Marta Dziok-Kaczyńska

9 stycznia, 2013

Nadeszła wiekopomna chwila. Ci, co jakkolwiek mnie znają wiedzą, że spodnie to mój wielki wróg. Jest ich w mojej szafie niewiele, a na blogu pojawiają się jeszcze rzadziej. Chyba, że są gaciami w kwiatki. Oczywiście nie zawsze tak było. W dawnych, prehistorycznych czasach spodnie były podstawą mojej szafy, a każda próba namówienia mnie na założenie...