Marta Dziok-Kaczyńska

rodzicielstwo

Sceny rodzinne robią się ostatnio dość surrealistyczne. Z jednej strony – dzieciaki są coraz mądrzejsze i wymyślają cuda. Z drugiej – zdarza nam się rzeczywiście sporo niesamowitości. Niezmiennie jednak jest wesoło. 1Ojciec przywiózł dzieciom z Madrytu lokalny słodycz. Połamał długą tabliczkę na mniejsze kawałki, nałożył do miseczki. Dzieci, jak to dzieci, rzuciły się na zawartość....

Przez wiele lat uważałam, że nie lubię dzieci.No i co za problem, nie lubić dzieci? Mnóstwo osób to ma, nie? Nie, nie napiszę, że każdy ma do tego prawo, bo uważam, że mówienie bez kozery, że nie lubi się dzieci, kobiet, starców czy kogokolwiek jest tak samo słabe jak „nielubienie” Żydów czy czarnoskórych.Mamy prawo nie...

Mam wrażenie, że złotym okresem śmiesznych powiedzonek jest wiek około czterech lat. Młodsze dziecię zaczyna mieć ich więcej niż starsze, które swoimi westchnieniami i przewracaniem oczu przypomina zupełnie nastolatkę. Szczerze mówiąc, myślałam, że mam wciąż wiele lat ich dzieciństwa przed sobą, po czym zobaczyłam 13-letnią Blue Ivy na nagraniu koncertu Beyonce…Wygląda na to, że czasu...

Tęskniliście? Zupełnie serio, to jest mój ulubiony typ tekstów. Opisuję sobie śmieszne dialogi rodzinne, ale co z intymnością? Wszystkie dialogi przechodzą przez filtr. Moje dzieci mają bardzo różne pomysły i nie raz chowałam twarz w rękach z zażenowania. Na lotnisku, w domu, w różnych miejscach. Oczywiście, że mam w osobnym notatniku spisane nieodpowiednie rzeczy dotyczące...

Im dzieci są starsze, tym jestem szczęśliwsza w moim macierzyństwie. W tym frazesie, powtarzanym niewyspanym, świeżo upieczonym matkom, że jeszcze będzie się tęsknić za bobaskiem czy za toddlerem, jest niestety ziarno prawdy. Chociaż czerpię więcej radości ze śmiesznych konwersacji moich córek niż gęgania bobasa, kiedy patrzę na ich zdjęcia sprzed kilku lat, zalewa mnie tęsknota...

Jak dobrze zacząć rok? Oczywiście mniej lub bardziej wesołymi pogawędkami. To jest to, co ja lubię czytać najbardziej, od początku istnienia blogosfery. Niech ta forma blogowania trwa na wieki wieków! 1 I to jest najlepszy dowód, że dzieci nie powinny mieć dostępu do YouTube.(Nasze i tak mają tylko w obecności rodziców) 2 Iona maluje na...

Niedawno na fanpage wjechała mi hejterka, twierdząca, że nikogo nie obchodzą pierdoły o moich dzieciach, mam się leczyć, założyć pamiętniczek i cośtam. Hejt to o tyle idiotyczny, że sama jestem użytkowniczką sieci od jakichś 25 lat i moja przygoda z blogowaniem zaczęła się między innymi od czytania bloga badmofaker, na którym ojciec opisywał dialogi z...

Jestem jedynaczką. Kiedy sama byłam dzieckiem, był to zwykły życiowy fakt. Odkąd mam internet, wiem, że każdy element czyjegoś życia może być problemem dla innych ludzi. Zwłaszcza obcych…Wiem też, że są osoby, które czytają lub wysłuchują, jaką krzywdą jest dla dziecka brak rodzeństwa. Uważam, że w dzieciństwie pokrzywdziło mnie sporo zachowań, wydarzeń i zjawisk, ale...

Czasami dzięki dzieciom czuję w brzuchu motyle. Nie takie jak przy zakochaniu, ale takie jak ekscytacja na coś wspaniałego. Czasami, nawet w ogromnym zmęczeniu, wiem, że niczego bym nie zmieniła. A czasami chcę płakać z frustracji i bezsilności. Tak po prostu jest. Nie chciałabym nigdy udawać, że życie nie jest mieszanką tych odczuć.Sceny rodzinne pomagają...

Mundurek to jedyny wydatek, jaki ponoszą brytyjscy rodzice na początku roku szkolnego. A przynajmniej większość z nich.W przeciętnej szkole podstawowej nie kupuje się podręczników, zeszytów ani innych elementów wyprawki. W większości jednak mundurek być musi. Dosłownie w większości. W 90% szkół obowiązują szkolne mundurki. Przyznam, że nasza szkoła ma luźne podejście do ubrania. Mamy ogólne...

Wakacje, relaks, spokój, wypoczynek…Ha, ha, ha. Z dziećmi jest ubaw po pachy, w znaczeniu dosłownym i przenośnym (tak, właśnie jesteśmy w końcowym stadium odpieluchowywania, if you know what I mean…). Niezłych tekstów z pewnością było więcej. Ale te udało mi się zapamiętać: 1 Iona żegna się z dziadkiem przed wyjazdem na wakacje. Po chwili konsternacji...

(ten tekst ma czas teraźniejszy, bo pisałam go podczas wakacji, niech już takim zostanie) Wakacje, znów będą wakacje…Wakacje z dziećmi, dodajmy. I tak przy najbliższe kilkanaście lat.Pierwszy raz dotyczy nas w ramach wyjazdów i wolnego czasu organizacja roku szkolnego. Co oznacza, że jesteśmy w trakcie najdłuższego pobytu poza granicami Wielkiej Brytanii od czasu studiów. Co...

Dokonało się. Przeżyliśmy pierwszy rok szkoły naszej starszej córki. Jeszcze wczoraj, w życiu prenatalnym, zwanej Kiszonem. Obecnie sobie tego nie życzy. Phi! 1 Miałam się do niczego nie zgłaszać. Miałam być matką dryfującą przez rok szkolny niczym kwiat lotosu po tafli stawu.Zakończyłam rok w komitecie rodzicielskim, po tym jak przeprowadziłam dwa razy sprzedaż ciastek (bale...

Tak jak cieszy mnie po latach, że nie pokazywaliśmy twarzy córek w internecie, tak jak żałuję, że zaczęłam używać w sieci ich imion (ale cóż, uważam, że są wykopane w kosmos), tak uwielbiam ten cykl. Bo nie wiem, czy w przeciwnym razie pamiętałabym o zapisywaniu ich, po tym jak turlam się ze śmiechu po podłodze....

Ten cykl stał się pełnoletni. Aż łezka w oku się kręci, przecież dopiero co się urodził… Jak dzieci. Dopiero co wyszłam ze szpitala, a mają pięć i trzy lata. Jakim cudem ja wciąż mam dziewiętnaście, to zupełnie nie wiem… 1 Orla tworzy sobie często alter ego. Nawet więcej niż jedno. Z niewiadomego powodu stwierdza czasem,...

Pomysł na napisanie tego tekstu przyszedł mi w drodze powrotnej z przedszkola. W ten dzień, kiedy moja trzylatka wstała przed 7 rano. Po tym, jak poszła spać o 23. Nie, zasadniczo nie ma już drzemek. W tym samym tygodniu druga córka rzucała butami po klatce schodowej, bo kazałam jej założyć nie te, które chciała. Pomyślałam...

Kocham moje dzieci, ALE…Ale czasem idzie zwariować. Całe ich szczęście, że są słodkie i śmieszne. 1 Iona ma jedną koleżankę w klasie, z którą się nie dogaduje. Nie ma aktywnej walki, jest za to brak chęci interakcji. Łącznie ze świętowaniem urodzin. 2 Czy jednak młoda dama ma jakiekolwiek hamulce przed tym, żeby piszczeć z całej...

Być może zastanawiacie się nad tym od czasu do czasu, a głupio Wam zapytać. Mnie kiedyś było. Może nie znacie się na dzieciach, nie macie swoich, nie macie ich nawet zbyt wiele w rodzinie czy otoczeniu. A przyszła taka okoliczność, że gdzieś się idzie i nie wiadomo co kupić dziecku. Niezależnie od tego, dlaczego się...

Od razu zaznaczę:WIEM, że miłość można celebrować w każdy inny dzień i nie tylko w Walentynki. Nie trzeba tego pisać.WIEM, że są rodzice, których dzieci są słodkie, idealne i wszystko co robią jest wspaniałe, a nawet jak nie jest, to są zachwyceni bo tak wygląda miłość. Nie trzeba tego pisać.WIEM, że są rodzice, którzy mają...

Internetowe dyskusje, komentarze i prywatne wiadomości są skarbnicą tematów. Oraz irytacji, frustracji i facepalmów. Zderzenie z osobami, które mają inne poglądy na w ogóle wszystko pozostaje często szokiem. Może po części dlatego, że ironia to jest dość efemeryczny środek literacki i nie każdy jest na nią wyczulony. O wiele więcej osób traktuje wszystko bardzo serio....

Ktokolwiek wymyślił te wszystkie beżowe wizje dzieciństwa w wełnie merino z drewnianymi, minimalistycznymi zabawkami, nie spotkał chyba w życiu żadnego dziecka. Albo był okrutnym pajacem. Macierzyństwo nie przypomina filtrów z instagrama. Przypomina Latający Cyrk Monthy Pythona. Myślisz, że nic Cię już nie zdziwi, ale regularnie znajdują się nowe wymysły, które jednak dziwią. Próbujesz doszukiwać się...

Nie wiem czy śmiech bombelka wynagradza wszelkie związane z jego wychowaniem trudy. Ale śmiech, który bąbelki wywołują u rodzica…całkiem możliwe, że wynagradza. 1 2 Jedziemy z mężem kolejką wąskotorową z Mikoszewa do Jantara. Troszkę śmieszkujemy, ale nie jakoś agresywnie. W końcu – rocznica ślubu. Nie przelewki. 3 Dziewczyny bawią się w zabawkowym namiocie piszczącym pieskiem....

Być może Tobie też mówiono, żeby cieszyć się każdą chwilą, bo dzieci rosną tak szybko i za chwilę będą duże. We mnie wywoływało to wielkie poczucie winy. Kiedy dziecko budziło się w nocy co półtorej godziny, kiedy miało sesje jedzenie trwające pięćdziesiąt minut, kiedy spało tylko na mnie, kiedy płakało zawsze w czasie obiadu i...

Zdycham ze zmęczenia, kiedy moje dziecko budzi się o 5.30 i chce zejść na dół. Wcale nie zachwyca mnie, kiedy zwlekam się z łóżka i idę nasypać jej płatków śniadaniowych do miski. Mam dość, kiedy już o 9 rano obie biją się i krzyczą i walczą o wszystko. Kiedy kopią, chowają się pod kocem i...

Moje dziecko poszło do szkoły mundurkowej. Większość brytyjskich szkół takich jest, chociaż oczywiście nie 100%. Podejścia są różne. Niektórzy są zdecydowanie przeciw, inni bardzo za. Ma to niby z jednej strony sprawiać, że dzieci zachowują się bardziej godnie, przywdziewając specjalne ubranie, przywdziewają równocześnie szkolną personę. Mam troszkę zastrzeżenia do tego podejścia, bo jak dla mnie...

Dokonało się. Po miesiącach, może latach przeżywania, do której szkoły wyślemy dziecko, czy się do niej dostaniemy i w ogóle, nadszedł wrzesień. I pierwszy dzień szkoły. A potem drugi i trzeci…Nasza królewna przywdziała mundurek i ruszyła ku nowej przygodzie. W Wielkiej Brytanii szkoła jest obowiązkowa w roku, w którym dziecko kończy 5 lat. Jeśli zatem...

Poród to dopiero początek.Niemowlęctwo może wytarzać i dobić, ale przynajmniej wiemy, że potrzeby są skromne i podstawowe. Jeść, pić, spać, przytulać, przewijać, przytulać, jeść, przytulać jeszcze więcej. I mniej więcej jest dobrze. Nawet jeśli bywa źle, koniec końców wiadomo co robić. A potem przychodzi świadomość, słowa, wysublimowane odczucia. Rozwija się wrażliwość. Osobowość nabiera głębi. I...

Wspaniale jest obserwować jak małe dziecko zaczyna komunikować się ze światem słowami. Z jednej strony jest oczywiście melancholia, że oto koniec etapu bobaska, ale nowy człowiek z własną artykuowalną osobowością to skarb.Coraz więcej robi się tu Orli… 1 Iona gra sobie na tablecie w Washimals. 2 Mała Orla je przy stole kolację, podczas gdy my...

(Tekst żartobliwy, ale jednak i desperacki) Weszłam w ten radosny okres życia, kiedy przez większość czasu mam wolne ręce. Nie przez cały czas, bo jednak MAMA BOJE BOJE BOJE (kwiatka, ulubionej bajki, plaży, własnego cienia), oraz MAMA OPA OPA OPA (kiedy wchodzimy w stan skrajnego zmęczenia lub po prostu, z nudów), ale większość. Nie znaczy...

Ten tekst jest scenariuszem do odcinka podcastu. Zapraszam do wysłuchania.Jednocześnie uważam, że warto, by znalazł się na blogu, bo być może informacje odnośnie aborcji mogą być przydatne. To będzie odcinek mocno smutny, bo zahacza o ciężkie tematy. Pandemia, zdrowie psychiczne i aborcja. W skrócie (informacje pochodzą z pracy):Matka trójki dzieci zaszła w czwartą ciążę. W...

Uważam pomysł dziecka na ratowanie związku za jeden z najgorszych pomysłów w historii ludzkości. Właściwie w pewien sposób pomysł dziecka w ogóle jest jazdą po bandzie. Pierwszy rok był apokaliptyczny. Przez co rozumiem pierwszy rok życia dziecka. Każdego. Przy drugim dziecku pierwszy rok był jeszcze gorszy. I to nie tylko dla związku, ale dla całej...

Jestem twórczynią leniwą i jeszcze leniwszą (mikrominimini)influencerką. Jeśli ktoś często o coś pyta, zupełnie nie chce mi się za każdym razem odpowiadać. Dlatego piszę teksty, żeby nie musieć. WIN. O zabawki pytania padają dość często. Co kupić własnemu dziecku lub co kupić w prezencie. Zebrałam zatem zabawki, które po wielu miesiącach, a nawet po latach...

Nie pierwszy i nie ostatni. Czy to groźba? MOŻE. 1 Wróciliśmy z jednej z nielicznych rodzicielskich randek, na jakie mamy szansę. Oczywiście w momencie, kiedy weszliśmy, maluteńki dwuletni bobasek obudził się z rykiem. Przejęłam ją więc od dziadka i po jakimś czasie zasnęła.Ell napisał, że będzie spał w pokoju starszej córki, żeby nie obudzić młodszej....

Lubicie je?Nawet jeśli nie, to będę je pisać, bo to jest najlepszy pomysł dokumentacji. Czy uważam, że moje dzieci są jakieś wyjątkowo mądre i zabawne? Oczywiście, bo są moje. Dla mnie są najlepsze. Jak każde dzieci dla swoich rodziców. Z pewnością Wasze domy wypełnione były, są lub będą podobnymi żartami, które o wiele bardziej śmieszą...

Pierwszy w tym roku rodzinny wyjazd, na rodzinną uroczystość. Odwiedziny babć, zabawy, emocje, prezenty, słodycze i inne takie. Oto jak było. 1 Czy moje dziecko zwymiotowało zaraz po obudzeniu się, na pościel? A potem schodząc po schodach na naszej klatce schodowej w drodze do taksówki? Czy zwymiotowało dwa razy w taksówce? I dwa razy w...