O różnicach między Paryżem a Londynem można by rozprawiać godzinami. W jednym mieście na każdym rogu są puby, w drugim kawiarenki.W jednym jest dużo Amerykanów, w drugim jeszcze więcej. W Paryżu wszędzie jest stosunkowo blisko, w Londynie zdecydowanie daleko i ciężko żyć bez metra. Londyńczycy jedzą cupcakes, a paryżanie makaroniki. I tak dalej, i tak...