Uwielbiam spisywać nasze dialogi i zabawne sytuacje. To lepsze nawet niż album ze zdjęciami. To mentalna fotografia życiowego momentu. A ponieważ w internecie nic nie ginie, to i nie zginą nasze wspomnienia.To prawie jak horacjańskie postawienie pomnika. Czy to nie romantyczna wizja? Ludzie po wsze czasy będą wiedzieć, że… ♥︎ Mój brzuch śpiewa! – krzyczy...