Marta Dziok-Kaczyńska

21 kwietnia, 2022

Znacie to uczucie, kiedy idziecie na przyjęcie urodzinowe dla jednoroczniaka, a potem dostajecie sms “obawiam się, że synek X ma ospę…”? Akurat w momencie, kiedy elementy życiowej układanki zaczynają się zazębiać i do siebie pasować, tworząc ogarniętą całość? Kiedy macie energię i chcecie działać i zdobywać świat? Mam nadzieję, że nie znacie. Ale pewnie poznacie....