Marta Dziok-Kaczyńska

Natchnienie to dziwka

Picture of Marta Dziok-Kaczyńska

Marta Dziok-Kaczyńska

Najlepsze pomysły na teksty przychodzą mi do głowy kolejno:

– pod prysznicem, zwłaszcza jeśli zaspałam
– podczas szkolenia lub spotkania z klientem (w moim służbowym notesie wśród notatek ze spotkania z producentem czekolady czy wina widnieją zapisy typu „jak być wartościowym człowiekiem” albo…”seks, tożsamość i zakupy”)
– na zakupach, pomiędzy półką z brokułami i skrzynkami ziemniaków
– na pięć minut przed zaśnięciem, gdy każda zmiana pozycji kwitowana jest groźnym „co się tak kręcisz”
– podczas cotygodniowego spotkania strategicznego działu, dokładnie w momencie kiedy szef pyta mnie o prognozę sprzedaży, której nie pamiętam, bo co tam jakaś prognoza, gdy ja mam w głowie epopeje
– w metrze
– między 10.28 a 11.13, kiedy szef wpatruje się w mój ekran
– w taksówce w drodze do domu

Wszystkie pomysły ulatują z mej głowy ku wielkiemu cmentarzysku idei dokładnie w momencie, gdy otwieram edytor tekstu. A jeśli zacznę spisywać błyskotliwe myśli na papierze i powstanie z tego kilka akapitów, mogę być na sto procent pewna, że ten tekst nigdy nie zostanie opublikowany. Mam notatniki pełne takich zombie.

Kiedyś napisałam trzy teksty w pociągu, jadąc w delegację. To była energia, aż się iskrzyło. Dzisiaj postanowiłam powtórzyć ten sukces. Przede mną elegancko przygotowany laptop i butelka z wodą, aby nawadniać parujący od pracy mózg, siadłam nawet obok kontaktu, żyć nie umierać. To nie może się nie udać.

Pociąg się zepsuł.

Podoba Ci się? Udostępnij ten post

Riennahera

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska

Riennahera​

Prowadzę blog, podcast „Korespondencja z Londynu” oraz aktywnie działam w mediach społecznościowych. W Wielkiej Brytanii mieszkam od 2006 roku. Studiowałam historię i filmoznawstwo na Uniwersytecie w Glasgow. Przez wiele lat pracowałam w brytyjskiej prasie, obecnie jestem dziennikarką portalu polonijnego. Wydałam książki fantasy „Elfy Londynu” i „Podróżniczka” oraz non-fiction „Anglia. Czas na Herbatę” i e-book „Londyn z Riennaherą”. Mieszkam w Londynie z mężem i córkami.