Studying. A lot. Or pretending to do so.
In dofferent places, such as the pub, sometimes.
I REALLY hate the barbarians, especially if they are in the Mediterranean between 450-750.
The outfit inspired, quite obviously, by this fella:
Shirt got by my Mum in some secondhand shop, trainers from Primark, headbands H&M, the rest you know.
And what’s about that Professor Abrams-like hair?
Just so that you know, stay away from that guy. A real pain in the ass.
32 thoughts on “Beetlejuice, Beetlejuice, Beetlejuice!”
fajna tunika. 🙂
Bardzo ładna koszula w paski.
podoba mi się koszula 🙂 lubię pasiaki ;P
masz śliczny kolor włosów… 😉
jak ja kocham Burton’owskie klimaty! ^^
Prawdziwie Burtonowska koszula!!
A niech to, zawsze takiej szukałam… No, może bardziej takiej marynary, ale koszula też jest świetna.
koszula jest swietna
koszula jest superowa, ale porównanie do beetlejuice’a mnie pokonało 😀 wstążkę? o co chodzi?
Beetlejuice jest cudowny, nie tylko dlatego, że ma skrzywione poczucie humoru 🙂
aaaaa 😀 tak, tak, to jest wstążka, a raczej apaszka,ale noszę ją tylko na głowie :3 nie pokojarzyłam bo sama zapomniałam, że ją miałam, na zdjęciach słabo ją wiadać
koszula super!
O rany,jak ja kocham ten film!! Sok z żuka,taki śmieszny,taki obrzydliwy,majstersztyk wprost.
Jeśli chodzi o strój,to ostatnimi czasy nie lubię mocno kontrastowych zestawień.Za to bardzo podobają mi się Twoje tenisówki-widziłam w Hamie podobne,zęby na nie ostrzę.
To ja nie wiem jaką Ty tam biżuterie kupujesz. Ja wydaję ok. 20zł, a w normalnym to chyba za taki wisior to 50zł. Uwielbiam Twoje opaski 🙂
I just left the comment on the other blog.and, thanks for your comment. Let’s keep intouch! welcome to my blog usually.
Btw, Love your blog!
http://www.life-in-travel.blogspot.com
Hehe..Fajna inspiracja 😀 A koszula wymiata!! Też chcę taką!
haha That’s AWESOME!! I love that movie and you look like the non-creepy version of him 🙂
i love beatlejuice! great inspiration!
koszula jest mega!!!
świetnie wyglądasz.
woo. godna inspiracja. moja droga, za każdym razem, gdy na ciebie patrzę, mam nieodparte wrażenie, iż drzemią w tobie pokłady rockandrollowej energii i dlatego, tak bardzo lubię Cię odwiedzać, i tylko proszę, nie pisz, że słuchasz muzyki techno 😀
Swietny zestaw i boska inspiracja! Uwielbiam takie opaski;D
świetne legginsy;D
otagowałam cię na swoim blogu;)))
xoxo
I lovee the beetlejuice inspo!! haha. you definitely make it look chic. good luck with studying! xx
beetleuice’a kojarzę tylko z kreskówki, ale chyba ją bardzo lubiłam *lol* bardzo Ci do twarzy w tych paskach!
hehe, coż za porównanie;) bardzo ładnie wyglądasz w tym zestawie. Pozdrawiam:)
Wow! You look great. Beetlejuice would be proud. That movie scared the flippin 'eck out of me when I was little. Still does I think.
Happy studying! And thank you for dropping by my blog. You’ve been linked 'cos you’re great!
oo widzę paseczki. <33
świetny zestaw. 🙂
[dzięki bardzo za komplementy w komentarzu na blogu moni: fashion-by-monic. :D]
pozdrawiam 😉
fajna ta koszula, chociaz ja, nie wiem czemu, nie mogę sie przekonać do czarno-białych pasków na mnie – na innych uwielbiam, a jak widze sie w nich w lustrze to jakos tak mnie nie zachwyca. mimo że chciałabym je nosić
hmm albo faktycznie do mnie nie pasuja, albo ja mam jakieś uprzedzenia ;P
ps. drogie są te tenisówki w primarku? i czy wygodne? widziałam je na allegro i sie zastanawiałam czy ich nie kupić
lovely inspiration!
>>agentka: 4 funty zdaje się. ale to było rok temu i szybko zeszły. ale są wygodne i w ogóle ok.
Świetny żukosoczek. Chyba największy bum na takie wzory istniał w latach 90. A z tego filmu uwielbiam piosenkę z Bananem w tle. Jak nic słychać tam : „dali mi banana”.
I wish not approve on it. I assume precise post. Especially the title attracted me to read the sound story.