I need a job. I’m really annoyed.
hat, shirts, leggings – Primark; necklace – H&M; shoes – Clarks; skirt – sh
I need a job. I’m really annoyed.
hat, shirts, leggings – Primark; necklace – H&M; shoes – Clarks; skirt – sh
Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?
Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?
Czymże jest newsletter?
Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja.
Chciałabym wysyłać go mniej więcej raz na dwa tygodnie, informując o tym co się działo w międzyczasie na blogu i podcaście, aby mieć pewność, że nic Cię nie omija ze względu na algorytmy. Chciałabym informować o spotkaniach, zarówno w Polsce jak i w okolicach Londynu, żeby każdy zainteresowany mógł dołączyć. Chciałabym mieć możliwość informowania o nowościach w moich działaniach. Jak nowa książka, he he. Last, but not least, chciałabym podsyłać też dodatkowe interesujące treści, przemyślenia, polecenia i linki, które nie trafią gdzie indziej.
Wchodzisz w to?
Otwarcie mówię o moich myślach i słabościach, próbuję je oswoić. Chcę w tym samym pomóc Wam, zgodnie z cytatem z Kurta Vonneguta:
„Wiele osób desperacko potrzebuje usłyszeć tę wiadomość: Czuję i myślę w dużym stopniu tak jak Ty, zależy mi na wielu rzeczach, na których Tobie zależy, choć większości osób na nich nie zależy. Nie jesteś sam.”
Strona pod troskliwymi skrzydłami 🦋 simplyyourself.online
32 thoughts on “compulsory procrastination”
masz filmową urodę, pewnie też dzięki temu zdjęcia wydają się takie trochę tajemnicze; kapelusz jednak wywal 🙂
Zacznij jeździć konno. Fajna sprawa.
Czarna bluzka wyglądasz super z naszyjnikiem.
naszyjnik jest suuuuper, byłam o krok od kupienia go sobie, ale przeczytałam na szafiarskim forum jak jest popularny i się przestraszyłam go 🙂 ślicznie wyglądasz w kapeluszu, uwielbiam takie zestawienia kolorystyczne, cały outfit – miodzio! heh też planowałam sesję z lodem jakiś czas temu, ale zanim doszliśmy do miejsca docelowego, po lodzie śladu już nie było…
tak się zastanawiam, dlaczego nigdy nie mogę znaleźć w lumpeksie rozkloszowanych spódnic..
zgadzam się z opinią, że masz filmową urodę. święta prawda 🙂
Na Twoje zdjęcia zawsze chce się patrzeć i patrzeć. A naszyjnik to widziałam już u jednej szafiarki – urok H&M.
Świetny ten kapelusz, nie wywalaj 🙂
Świetny ten kapelusz! Dodaje charakteru całości..
Zazdroszczę naszyjnika, u mnie w H&M takiego nie ma ;(
Good luck finding a job!
I really like the hat you’re wearing 🙂
Oooo Riennahera, wyglądasz świetnie! Absolutnie nie jak człowiek, który przejmowałby się czymkolwiek, a już na pewno brakiem pracy 😉 To pierwsze zdjęcie jest tak letnie i w ogóle, wakacyjne…aż mam ochotę zawyć na myśl o tym, że na takie zdjęcia będę miała czas dopiero we wrześniu 🙁
Fajnie, dla mnie tak zalotnie, letnio, wakacyjnie i do tego uśmiechasz się :).pozdrawiam.j
akrylowe paznokcie są fajne tak jak i żelowe :PP wiem bo miałam praktyke miesiąc w gabinecie kosmetycznym i mi się podobają 😉 ale raczej kupie buty 😀 widze że pani co nie co ruda jest 😛 ładnie 😉 ciekawy naszyjnik
O, wreszcie ktoś napisał to, co chodziło mi od dawna po głowie, ale nie mogłam tego sprecyzować – masz FILMOWĄ urodę 🙂 I dlatego cokolwiek byś nie założyła wyglądasz dla mnie jak z innej bajki 🙂
Ładnie, bardzo :). Nie słuchaj i kapelusza nie usuwaj :). Jest bardzo fajny, a przecież jak wiadomo to właśnie takie dodatki drobne dodają charakteru i smaku pozornie zwykłemu zestawowi.
aaa ja chcę ten kapelusz! 😉 jest genialny
a tak w ogóle to ten kolor to naturalny jest czy jakaś farba ? ;>
Ależ wakacyjnie! Ja też tak chcę! Siedzieć na słoneczku, na ławeczce i jeść lody 😀 ehh…wyglądasz bardzo fajnie 😉
Wspaniale wyglądasz, przepiękne zdjęcia 🙂 I bardzo ładnie Ci w kapeluszu.
Komuś się udało z tą filmową urodą, zaiste.
błogie, leniwe popołudnie z lodami… dobrze, że istnieje coś takiego jak długi weekend, inaczej ciężko byłoby o chwilę wytchnienia 😉 naszyjnik widzę że zdobywa sporą popularność. podoba mi się kapelusz – nie pozbywaj się go
nie no zestaw swietny:)…naszyjnika zazdroszcze:).pozdrawiam
oddaj naszyjnik! 😀 rany jak on mi się marzy…
ierwsze zdjęcie super;)
xoxox
Ty, ale to Twoje beeing annoyed owocuje najwyraźniej świetnymi zestawami!!! Jestem zachwycona już drugi raz z rzędu!
Mimo wszystko życzę szybkiego znalezienie pracy 🙂
Piękny naszyjnik!!!
Cały zestaw ciekawy..klimatyczny:)
Baaardzo klimatycznie! A o naszyjniku może już nie będę paplać, bo to będzie chyba hmm autoplagiat? ;))
ulalala! kapelusik wypas 🙂 (dawniejsza foreveryoung)
o kurde, super:) kapelusz to pierwsza klasa i tego typu koszulka to jest moim zdaniem nr 1 tego lata:) sama poszukuje takiej co by dobrze lezala i ją obciąć:) fajnie, tak klimatycznie.
Fajnie, tak ciekawie i z polotem 🙂
Twój naszyjnik jest przepiękny. Już widzę pełno ubrań z którymi by mi się komponował 🙂
dziękuję za te komentarze o filmowej urodzie, od zawsze sądziłam, że nieźle udaję Golluma 😉
> Gia: ale czemu mam zacząć jeździć konno? moim problemem nie jest nuda a potrzeba zarabiania.
> emily: miałam kiedyś akrylowe paznokcie, wstrętne to było. a kolor to L’Oreal Casting nr 645.
Bożeszty mój!!! Rewelacja!!!