To be fair, I did not like the idea of the latest polish personal style bloggers initiative. The task was to style yourself as an admired music star which was a daft idea to me. The bad kind of daft.
Yet as my being malcontent (I prefer to see it as being ‘opinionated’;) met some opposition, I decided to show that I do know how to have fun. And when I’m having fun, I’m having it LARGE. So here you have my admired popstar. Enjoy 😉
pictures by my Mum
Whether I agree with the objectives or not, the whole thing was initiated by THIS LOVELY GIRL.And after all, it’s been fun 😉
26 thoughts on “You have been RickRoll’d!”
kurcze, niezłe te twoje zdjęcia i przebranie;D bardzo fajnie to wyszło;)))
a co do bluzy to na metce widnieje tajemnicza nazwa BIK BOK, więc taki trochę no name (no chyba, że to jakaś znana sieć/forma, o której nei mam zielonego pojęcia;D), a kupiłam w sklepie gdzie mają (głównie sportowe) ciuchy różnych firm jak H&M, Reebook itd., ale to Ci niestety nie pomoże pewnie;)))
niech zgadnę: spodobało się dużo koloru (tak rzadko pojawiającego się u mnie)?;D
xoxox
O W MORDE ALE ZAJEBONGO
(never gonna give you up!)
ahahahahahahahahahhaha so great!!!!!! SO GREAT!!!
HAPPY WEEKEND!
Ale świetnie Ci ta stylizacja wyszła, idealnie dobrałaś rzeczy,szacun- zwłaszcza , że byłaś sceptyczna na początku:)))
MWahahahahahahaha. Oh that is hilarious. You did so well. My brother used to dress like Rick – still does actually! And I was RickRolled when clicking on a New Moon trailer teaser on Youtube.
nie noo, Ty naprawdę możesz się upodobnić do każdego ;D
O rany, padłam! Zdjęcie numer cztery jest mega-skóra zdarta,że tak powiem. Umieram ze śmiechu.
Brawo! 😀
Wyszło rewelacyjnie, bardzo mi się podoba ;-))
Padłam i nie wstanę. Nawet nie idę oglądać reszty.
Ukłony, pozdrowienia. Z pozycji leżącej.
3 i 4 zdjęcie to Rick Roll jak żywy. Przyznaj sie to członek Twojej rodziny. 😉
miał chłopak ruchy, no nie? świetne fotki 🙂
Nie no kobito, pobiłaś wszystkich jak dla mnie 😀
Nie wiem, co powiedzieć 🙂
Jesteś boska!
Umarłam xD! Wymiatasz, po prostu wymiatasz, nie wyduszę z siebie nic więcej :DD
R.E.W.E.L.A.C.J.A.
podobnie jak Ferret – padłam
Hehehehe 😀 Jesteś wielka i niech tak już zostanie 😀 To się nazywa STYLIZACJA 😀
hahahahahaha xD przemega, prawie nie widać różnicy. A ten taniec w teledysku…no brak mi słów 😀 dance jakiś mało
Ahahahah this was SO much fun!
Great choice 😀
uśmiałam się jak głupia. dobre. pomysłowe. zajebiszcze 😀
ominęłam poprzedniego posta. jak?? nie wiem, bo odwiedzam. ale wyglądałaś pięknie 🙂
umarłam
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!! xD padłam kiedy zaczęłam oglądać teledysk, a następnie umarłam kiedy ON zaczął śpiewać.. xP ale czegoś tu nie rozumiem, czemu nie wystylizowałaś się na tą sexi blondynę z teledysku??? 😛
uhah super te fotki 😀 , szczególnie przypadło mi do gustu to na tle zieleni 😀 W ogóle wyszły Ci te zdjęcia jak wyciągnięte z jakiegoś strychowego kufra z pamiątkami 🙂
Dopiero teraz miałam chwilę czasu,by pooglądać te gwiazdorskie stylizacje!…Wypadłaś genialnie,te pozy i miny! Fantastycznie,a fotką w koszuli wymiatasz jak nic!
świetne zdjęcia, Twoje pomysły rozkładają mnie na łopatki, czuję się przy Tobie taka…prosta 🙂
Absolutnie powalające, wiesz? 😉