It’s rainy and cloudy and me = not like. Brown colour, however, I like. My favourite, I guess.
If you are in Glasgow, why not check this out? I try to organise a clothes swapping party. Depending on numbers attending, we will either hold it at my mate’s flat or I’m going to book something at uni.
Feel welcome to join.


jumper – knitted by my Mum; belt, socks, skirt – Primark; shoes – Deichmann; bag – Next; scarf – sh; tights – H&M;
Brązowy to mój ulubiony kolor.
Osobiście sądziłam, że skarpetki wystające z butów to najnormalniejsza rzecz na świecie. Kilka dni temu wyszłam sobie spokojnie na zakupy, kulturalnie zrobiłam zdjęcia, a potem wchodzę na Lulę i widzę TO.W głowie się nie mieści.
Próbuję urządzić swap w Glasgow. Zainteresowanych proszę o kontakt.
P.S. Ratuję białe kozaki 🙂
22 thoughts on “Vanilla chocolate”
miły sweter 🙂
ja tam uwielbiam wystające skarpety…
co do swap’u. kurczę, jak znajdę bezpośredni pociąg do Glasgow to jadę ;)) a na kiedy planujesz?
that jumper is so lush! and i’m in love with your boots.
a clothes swap would be rad i wish we had more things like that here xx
Baaardzo mi się podoba. Sama mogłabym się tak ubrać. Sweter cudowny (megazazdrość). Że też mojej Mamie nie chce się dziergać (chociaż umie!).
bede w glasgow 3go listopada, ale chwilowo…wsiadam potem w busa do Aberdeen:)
Świetne zgranie kolorów, a skarpetki bardzo dobrze zgrywają się z butami.
Wyglądasz ślicznie w tych nugatowych odcieniach = ciacho 😉
świetny sweterek, tymbardziej doceniam jego urok, że jest handmade;) super buty, generalnie cudnie;)
fantastyczny sweter 😀
pasują ci brązy, no i kto by pomyślał, że Deichmann tak się wyrobi…
thanks for commenting!
really like your sweater and scarf, brown is a nice color.
Ohh, it looks awesome with that brown belt around ypur snuggly sweater!
Jestem tego samego zdania co do kubka w żyrafy ;)) Super chusta i ten sweter po prostu cudo! :))
przeswietny sweter… ze spodnica super, a jak by bylo ze skorzanymi legginsami…
nowa stylizacja
Bardzo fajnie, uwielbiam skarpetki wystające z butów, wszelkiego rodzaju zakolanówki, podkolanówki…No i świetne buty.
super ta spódnica wygląda z z tymi butami i wystającymi skarpetami! 🙂
tak, niestety używam translatora, ponieważ mój angielskie jest koszmarny 🙁
miło by było, jak byś pomogła :))
podobaja mi się Twoje buty! widziałam dzisiaj podobne tyle, że na większym obcasie, ale niestety nie było mojego rozmiaru 🙁
coraz bardziej przemawiają do mnie wystające skarpetki-praktycznie,ciepło i estetycznie:)
zazdroszcze swetra 😀 moja mama też dzierga ale bardzo bardzo długo…
Zazdroszczę, że tak ładnie potrafisz ubrać się „na cebulkę”! Ja nie mam do tego w ogóle głowy.
Pozdrawiam ciepło 🙂
Wow, really awesome shoes!!
Milusi look!!! Fajowe buty!