blazer – H&M; shirt – Primark; dress – River Island; Mam ostatnio mnóstwo najprzeróżniejszych kryzysów. Kryzys aparatowy (bo akuratnego aparatu nie mam), kryzys zdjęciowy (bo na wszystkich wyglądam jak jakiś fafkulec), kryzys ubraniowy(bo tak jakoś), kryzys finansowy trwający nieustannie i takie tam inne.Do jutrzejszego kryzysu egzaminowego (bo mam dwa egzaminy) i dzisiejszego kryzysu naukowego (bo...