
dress – New Look; jacket – a genuine German army jacket;
Zainspirowane TYM, nie jestem niestety chudym, długonogim i długowłosym blond cudem. Może w przyszłym wcieleniu.
Po przyjeździe do Polski co rano bolą mnie migdałki, chce mi się wciąż spać i mam fobię społeczną. Super czad.
Dla zainteresowanych, 19 maja szykuje się spotkanie szafiarek z Trójmiasta.
English: Inspired by THIS, if only I could be that thin wonder with long legs and lovely blond hair. Maybe next life.
I feel awkward after coming to Poland. Really, really awkward.
17 thoughts on “emotional landscapes”
nie narzekaj ładna kobicina z Ciebie!:)
swoja droga szkoda, że 19 jest spotkanie szafirek;/ chętnie bym wpadła ale wpaść muszę na mature;/
Blond może i nie jesteś, ale Twoje zdjęcia podobają mi się bardziej niż te z zeberki.
Boska kurtka, muszę się niedługo znów wybrać do demobilu.
boze jakie to 1 zdjecie jest piekne!!!1111111 loves it!
jak tu ostatnio nastrojowo, tajemniczo, romantycznie…
Ale ładne zdjęcia! Ta sukienka wygląda trochę jak piżama, co jest zdecydowanie na +10 do atrakcyjności! 😀
słodka sukienka 🙂
piękna sukienka,taka delikatna i subtelna, a zdjęcia- jak najbardziej nastrojowe 🙂
sukienka rządzi!
It will sound like a cliche, but it’s a fact… You are beautiful the way you are and blond would not suit you anyways :-)I think I understand you though, I felt worse than awkward when coming back to the Czech Rep…
Hey and great idea to put the pictures in the circle!
fajna sukienusia
>PatrycjaG: Ale spotkanie będzie jakoś o 19, nie koliduje z maturą zatem.
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe słowa.
Lubie taki romantyczne kiecki przelamane jakim czymś na nich które to coś zupełnie wydaje sie nie pasować 🙂 A wygląda super 🙂
No fakt.. blond nie jestes.. ale zgrabna i szczupło-długo noga to jestes na pewno :>
Jak przez tą sukienkę i plażę zrobiło się romantycznie…będę teraz cały czas myśleć o morzu ^^
Dziękuję bardzo, miło mi! 😉
btw bardzo podoba mi się pomysł okrągłych okienek na zdjęciach z Twojej notki ;p.
no nie przesadzaj! jesteś długonoga , chuuuuuuuuuuuda i piękna tyle , że nie blond;)
hehe, a propos mojego posta i piosenki, to ja ten tytuł sobie zmieniłam na potrzeby posta 🙂 oczywiście, że jest „son”, a nie „sun” 😉
Pragnę tej sukienki! Kurtką też bym nie pogardziła 😉 Świetne zdjęcia 🙂