

dress – from a stall at Camden Town; suspender – La Senza;
Czasem do ogródka przez dziurę w płocie wejdzie jeleń. Potem łazi i się czai jak jakaś sierota.
Mój wspaniały i najpiękniejszy mężczyzna (’nie chcę Ci niczego imputować,napisz to,co o mnie myślisz’) pragnie przekazać, że to on namówił mnie na jelenia, jest również fundatorem i pomysłodawcą (’tak ogólnie’) pasa do pończoch.
English: Sometimes a deer enters your garden. Then it wanders around and lurks like some kind of a creep. My very best and most handsome man (’I don’t want to put words in your mouth but just describe me as I am’) wishes to tell you that he strongly recommended me to buy the deer dress and he is also a founder and originator of the suspender thingy.
25 thoughts on “you will never be my deer,deer friend”
fantastyczna ta sukienka! I o ile nie lubię wystających pasków od pończoch, to u Ciebie wygląda to fenomenalnie. Nie burdelowato, tylko bym powiedziała, że nawet uroczo 🙂
nie za ciasne w udach? 🙂
Jeeeleń ma kieszenie! Fajny! Pończochy też fajne i facet pewnie też fajny ; )
kocham takie sukienko-tuniko-tiszerty.
drugie zdjęcie ma w sobie coś fajnego bardzo;) no i świetny renifer
Jak dla mnie jeleń wymiata 🙂
Imputować a nie inputować.
A suknia piękna.
jestem za:)
W takim razie Twój mężczyzna ma bez wątpienia wyczucie stylu. Lubię Cię w tej wersji – połączenie pasa do pończoch i ciężkich butów jest jak najbardziej pro.
Jestem pod dużym wrażeniem tej stylizacji, kupuję ją w całości.
>Anonim1:Taki krój.Takie życie.
>Anonim2: Jasne,że imputować. Ja jestem z lasu, ja takich słów nie używam. Ja znam co najwyżej 'chrystianizować’ 😉
ale rogów Ci nie przyprawia, prawda? 😛
zapisałam sobie na pulpicie pierwsze zdjęcie, a no i pierwszy raz pas do pończoch podoba mi się na zewnątrz
No bo jeleń cudny jest! I te kieszenie! A pas do pończoch z tak uroczą resztą jest strzałem w dziesiątkę:)
mistrzostwo! zawsze zastanawiam się jak zrobić coś takiego i nie wyglądać obleśnie… Ty wyglądasz OBŁĘDNIE ! i w ogóle, od kilku ostatnich notek to normalnie mnie miażdżysz kobieto 🙂
jeleń jeleniem ale krój tuniki bardzo mi przypadł do gustu;)
set genialny ! 🙂
zapraszam poppyxd.blogspot.com
bardzo dobrze ze namowil na jelenia! swietnie wyglada 😉
pozdrawiam,
http://www.king-cock.blogspot.com
Dobry jeleń i dobre pończochy 🙂
dobry zestaw:))) podoba mi sie druga fotencja:) ps. maj dijer Emigrantko, no jakos tak niby tu dobrze w Scotland, ale wiesz, bez przyjacioł itd itp czasem teskno;-(
o matko, chcę tego jelenia!
Ciekawie!
pierwszy raz widzę motyw jelenia na ciuchu;))
jest wyjątkowo oryginalny!
cały zestaw taki jest ,naprawdę świetny!
best ever, tez moze niedlugo upoluje jakiegos jelenia, bo wybieram sie do londynu
odważnie, ale niezwykle udanie