


hat – Reserved; dress – Primark; coat – vintage; faux fur collar – H&M; tights – allegro; shoes – Parfois;
Photos by my Mum
Warunki w których muszę pracować są skandaliczne. Nie tylko w okolicznych zagajnikach wszędzie kryją się pułapki w postaci kupczakowych min i przykrytego lodem śniegu,w który zapada się po kolana, ale jeszcze mój pies Whisky okazał się absolutną primadonną. Wspominałam o tym w poprzednim poście,ale tendecja się nasila. Nie dość,że wchodzi w każdy kadr, to jeszcze udaje niewiniątko chcąc ukryć swą żądzę sławy i poklasku.
Kapelusz czeka z utęsknieniem wiosny, kiedy będę go nosić z chodakami na koturnach i zwiewnymi koszulinami.
A jeśli chodzi o nogi, przysięgam na dinozaury,że nie są retuszowane,choć przyznam, wyglądają dziwacznie.
English: The conditions in which I have to take pictures these days are abysmal. Not only you can break your leg in the snow, not only you can fall over dog poo lying all over the place but also my very own dog Whisky is an absolute diva. She not only walks into every single shoot,but also pretends to be absolutely innocent while seeking for fame and admiration. She is not.
The hat is going to show its full glory in springtime when I’ll wear it with clogs and floaty shirts.
31 thoughts on “futrzane lata siedemdziesiąte”
OO WOW!!! wyglądasz szałowo w tym kapeluszu no i mój ulubiony futrzak 🙂
Świetnie wyglądasz!
z TYM kolorem Vogue’owe pozy są jeszcze bardziej przekonywujące.
WOOOOW!
Alez mnie sie podobasz w tym 🙂
Ta kiecka.. te rajty.. ten kapelusz.. (ja mam taki bezowy i tez wyczekuje wiosny.. jeszcze jakies 70 dni :P).. i to to na wierzchu z futrzakiem.. no mry 😀
Genialnie Ci się zgrały kolory ubrań z tłem 🙂
Pięknie
cholernie seksowne nogi!
psiak jest boski!!! sama zaczynam tęsknić za swoim.. 🙁
cudowna sukienka!!!
dawno kupowałaś sukienkę? jest boska!
ptaki fajne, zestaw też , ja swoich ptaszków ciągle szukam:)
Fajny look, ja chcę ten kapelusz <3
cudna ta sukienka
♥
kapelusz jest boski!
>EevvaStyle: Latem, także kawał czasu temu.
Hoho, strasznie mi się podobasz. Zapisałam sobie dzisiejsze fociaszki w folderze z inspiracjami. Mniam.
wygladasz nie samowicie!
sukienka, rajstopy wszystko jest genialne!
obs:)
bosko, a rajstopy podkręcają atmosferę!!!
Co do psich min to też co chwilę się na nie napotykam, zwłaszcza na spacerze ze swoim czworonogiem 🙂
Wyglądasz cudnie!
Moim prywatnym – krzywym zdaniem to najlepsza aranżacja ostatnich czasów, chociaż wszystkie Twoje są ciekawe, ta jakoś najbardziej mi do Ciebie pasuje i wyglądasz naprawdę ślicznie. Psina takoż cudna, ale nie jest w stanie przyćmić 🙂 Pozdrawiam.
Kapelusz uwielbiam! Mój ulubiony fason 🙂 Resztę też lubię bardzo 🙂
Pięknie wyglądasz ! Ogromnie podoba mi się Twój styl ! : ))
Psina jest cudna, więc sobie w pełni zasłużyła na własną sesyję!
He he fajnie mama pisze!!!
kapelusz jest super, bardzo mi się podoba 🙂
Właśnie się zastanawiam nad kupnem takich rajstop! Wyglądają świetnie – i kusi, żeby ubierać coraz krótsze spódniczki! 🙂
Biurowa: Ja wiem,że ona do tego dąży!
>Rykoszetka: Myślę,że jeszcze lepiej założyć szorty, ale do tego sądzę przynajmniej miesiąc albo półtora.
Ach, wyglądasz wspaniale w tym kapeluszu! Nie powinnaś nigdy go zdejmować!
No… Może czasem… 😉
no proszę – dwie gwiazdy filmowe 😉
jako szefowa fan klubu nie muszę już pisać, ze mi się podoba? 😀
No taką urodziwą psinę byś z kadru wyganiała? serca nie masz;) Rudy pies i ruda Pani w kapeluszu czarownicy:D
P.S. Twoja Mamina jest genialna talenciara!