





faux fur coat,cardigan – vintage; hat, dress, umbrella – Primark; snood – knitted by my Mum; boots – Schuh; socks – River Island;
Photos by Dasha Miller
Jestem małym krokusem, który chce skubany zakwitnąć, machać płateczkami i witać wiosenne promienie słońca. Zamiast tego niestety siedzi w futrze i macha parasolką, bo niby wiosna, ale jednak również śnieg. Prawdziwie śpiewał bard Cobain, jakoby natura była dziwką. Dziwką i wszetecznicą, niczym nierządnica babilońska jadącą na smoku. Teraz tak mówię, ale jak tylko zacznie się prawdziwa wiosna to będzie najwspanialsza i najkochańsza i piękna i czysta i w ogóle królewna. Zastanawiam się jedynie ile jeszcze muszę czekać.
English: I am a little flower in bloom who wants to celebrate the warm spring sun in all its glory but instead is forced to cover itself with a fur coat and umbrella. The famous bard Cobain was indeed very right to sing that nature is a whore. A whore of Babylon, I would add. Yet once the Spring is truly on I will of course praise it and be merry. Until then 🙁
NIRVANA: In Bloom
33 thoughts on “tender age in bloom”
Wełenka i kwiatki wełenka i kwiatki! Chciałabym wyglądać tak jak Ty- powiedział upiór siedzący pod kołdrą z nadrukowanym Harrym Potterem i potarganym włosiem. ech.
eh nasza kochana wyspa… myśmy mieli 2 dni słonka w Manchester, teraz pada :-/ ślicznie wyglądasz, ale najładniejsza jest ostatnia fotka! xxx
O kruca bomba to jest chyba mój Twój najulubieńszy zestaw!!:D kucycznie!
Luz, jutro będę topiła marzannę, tylko jeszcze nie wiem czy dosłownie czy po prostu się schleję, ale mam nadzieję, że cokolwiek to będzie to pomoże ociepleniu :*
milusie masz skarpety
Ahhh, te Twoje swetry <3 Ale rzeczywiście wolałabym, żeby była już okazja do ich schowania.
magiczne zdjęcia, szczególnie pierwsze.
Super wyglądasz, zdjęcia same w sobie też ładne 🙂
Niesamowite zdjęcia ; )
świetna sukienka! <3
pozdrawiam i zapraszam do mnie. 😉
kocham ten twój sweter
no wyglądasz przefantastycznie i przebardzo mi się podoba! 🙂
Fajna pierwsza fota.
Wyglądasz fenomenalnie a zdjecia nasuwają mi skojarzenia z Harrym Potterem. 🙂 To ta architektura pewnie :)))
Pierwsza fota – MISTRZ!
Fajne zdjęcia, no i kolor swetra mnie zauroczył, po prostu wpadłam po uszy!
bosko!!!
http://pocahontas-marta.blogspot.com/
A między Londynem a Oxfordem piękna wiosna 🙂 Słonko świeci i całkiem ciepło. Super fotki 🙂
Piekny zestaw! I swietne zdjecia:
Tak, pierwsze zdjęcie genialne 🙂
Wyglądasz super! 🙂
Bardzo w Twoim stylu i bardzo mi się podoba! 🙂
Pragnę pragnę swetra twego. Boskość.
Gorgeous dress! I love the print and how you d it with those socks and shoes. Perfect! 😀
u mnie wschodzą właśnie krokusy,ale zakwitły tylko te żółtawe,a posadziłam tez takie kolorowe jak na twojej sukience…gdzie one?
świetnie wyglądasz
Lovely look…great photos and post!
śliczny kolor sweterka!
Super zestaw + piosenka Nirvany <3
Czy mogę zadać Ci niedyskretne pytanie, a mianowicie ile masz wzrostu? Bo ostatnio się przymierzałam do tych skarpet z RI a, że opisali je jako knee-high to bałam się, ze sięgną mi raczej pod kolana, więc zrezygnowałam. Pałam ogromną miłością do tych skarpet w kolorze szarym, ale nie mogę sobie pozwolić na pokazanie moich kolan publicznie, bo są wstydliwe 😉
>Anonim: E tam niedyskretne. 166 cm. Nawet nie zsuwają się specjalnie, nie to co cieńsze zakolanówki. Chociaż nie oszukujmy się, nie są najzgrabniejsze 😉
świetna stylizacja; zakochałyśmy się w kolorze sweterka i w kwiatach;
pierwszy dzień wiosny rozkwitł szczególnie na blogach 😉
pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy na nasz blog
O. i J. z holycowsonmars.typepad.com
idealnie!
kocham te buty, tę sukienkę i ten sweter!
ach!
i kocham Twój uniwerek!
najpiękniejsza zdjęcia z parasolem! bajeczne
Bardzo dziękuję, jestem niższa, więc przestaję się martwić o widoczność kolan i z uśmiechem na ustach cwałuję po nie do sklepu 😉
–Męczący o skarpety anonim
cudownie. wiśnia w czekoladzie. i rum 🙂