Primark cardigan and bag, Topshop shoes, H&M shirt dress, snood by my Mum
Photos by Ell and me
Siedem postów bez Kiziaka, Tyś jest trzeci. Żal serce ściska, bo primarczny skandynawizujący sweter aż krzyczy i płacze za futrzanym kołnierzem. Niczym Bambi za mamą. Lecz nie. Moja wola jest silna. Może nie na tyle silna, żeby mój brzuch z Filipa Dobrego* nie stał się Filipem Bardzo, Bardzo Dobrym i żebym od ilości wypitej herbaty z mlekem nie czuła się niczym mleczna krówka, ale ogólnie jest silnawa. Skoro dałam radę odstawić futerkowego tulaka, to i może dam radę odchudzić kadłubek. Pocieszam się, że wkrótce zrobi się tak zimno, że w odmętach odzienia wierzchniego ukryje się niejeden grubaśny burgundzki książe.
*Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy czytelnicy są ze mną tak długo, by pamiętać, że mój brzuch ma imię. Nadałam mu je na cześć księcia Burgundii.
11 thoughts on “il retourne à la cour de Philippe le Bon”
JA Ci już pisałam, że wyślę ćwiczenia i będziemy razem co wieczór się gimnastykować:D Na wiosnę będziemy mieć seksowne brzuchy, uda i pupy:P
W ogóle sweter zabójczo piękny, Ty w nim piękna tylko tego kiziaka mi jakoś brak:)
no śliczna jesteś i bez kiziaka. za to filipa dobrego zupełnie nie dostrzegam, bardzo, bardzo dobrego to owszem 😀
Ty i burzuch?! i to jeszcze filip?!!? buahahaha
piękny sweter – chętnie bym się w taki wtuliła!
kolory sa niesamowite!
swetrzycho piękne, acz mnie zawsze denerwuje to, że niewygodnie się takowe nosi pod płaszczem, a bez płaszcza jest jednak za zimno chociażby nie wiem jak był ciepły…
piękne zdjęcia, mają swój specyficzny klimat, który odpowiada mojej wrażliwości 🙂
boski sweter. i ciekawa fryzura!
pozdrawiam 😉
Proszę o uwolnienie Kiziaka! Kiziak, wróć!
Riennahero! własnie me oczy spostrzegły cię w Dzień Dobry TVN! w Kiziaku! to znak, po pierwsze. po drugie, w związku z Filipem Dobrym, Tomek Jacyków produkował się jak to twoje sylizacje są dobre dla kobiet z brzuszkiem. ale druga pani blond oponowała że ty brzuszka nie masz. więc się nie przejmuj 🙂
Nie wiem czemu zarządziłaś odwyk od kiziaka, ja nad tym ubolewam 🙁