



Topshop hoodie, Primark dress, shoes and socks
Photos by Ell and me
Od pewnego czasu wydaje mi się, że ubieram się niestosownie do wieku. Co więcej, przemawiają do mnie obrazki typu Marilyn Manson taplający się we krwi, wojna, zniszczenie, pożoga, apokalipsa czy inne raje utracone. Więc skąd mi się biorą, do diaska, te koroneczki i szpileczki? Na dodatek kupiłam sobie bluzę niczym jakaś gimnazjalistka. W sklepie ta bluza do mnie mówiła, wrzeszczała wręcz, że mam ją brać (choć przyznam, w momencie zakupu byłam niezbyt zdrowa na ciele, może rzuciło się i na umysł).
Babcia miała w moim wieku pięcioletnie dziecko, mama miała niemowlaka, ja mam plany na spędzenie urodzin w Muzeum Historii Naturalnej wśród dinozaurów. Chyba w koroneczkach, chociaż może do przyszłego tygodnia mi przejdzie.
27 thoughts on “She reminds me of the one in school”
Ven ma rację, rozkwitasz nam na wiosnę:) I te koronki i zakolanówki i lecę na Ciebie całą:D gwałt bym popełniła jakbyś była obok:P Szalenie mi się podoba aż nie wiem jak tu Ci jeszcze napisać:)
Wysyłam miłość zatem<3
Niech Ci nie przechodzą te koronki, bo wyglądasz w nich świetnie.
Podpisuję się, niech nie przechodzą. Te rozterki związane z wiekiem miną Ci, zapewniam. Takie czasy, takie życie, że dorosłe kobiety muszą biegać w dziewczęcych ciuszkach, bo dziewczynki przebierają się za dorosłe kobiety (i biegają takie 10-latki z torebkami do szkoły, eh). W każdym razie pomysł spędzenia urodzin w muzeum dinozaurów przedni jest. I pomyśleć, że 18 lat temu, dziecięciem będąc, siłą musieli mnie na wystawę sztucznych dinusi ciągnąć:D
I just hope whveoer writes these keeps writing more!
Wyglądasz super w koronkach. Ja też mam ochotę ubierać się bardziej dziewczęco i mam wielką jazdę na punkcie podkolanówek, zakolanówek, kokardek, różu i wszelkich „słitaśnych” rzeczy. Jak przeczytałam to, co napisałaś, myślałam, że ubrałaś się w stylu hime gyaru – poszukaj sobie w guglach reportażu Martyny W. o księżniczce z Tokio.
Nie pamiętam dokładnie Twego wieku, ale moja babcia mając lat 25 miała troje dzieci i była już po rozwodzie. A moja mama będąc w moim obecnym wieku miała jedno dziecko u progu podstawówki, drugie w przedszkolu i też była już po rozwodzie. Ani trochę im nie zazdroszczę. Przynajmniej mam dłuższą młodość. I też mam słabość do szarych bluz z kapturem (oraz wszelkich innych wdzianek kapturowych), choć one skubane nic do mnie nie mówią 😉
Bosko Ci w koronkach, fajnie wygląda delikatna sukieneczka z gimnazjalną bluzą, ale chyba najbardziej rzuciły mi się w oczy szpileczki – spodziewałam się workerów albo trampeczek, koturnów, chodaków, ale na pewno nie takiego delikatnego obuwia! 😀 Super super 🙂
a ja bym chciała mieć taką bluzę i chociaż 20 lat…a mam 8 więcej…who cares ;-P
nie pytam pani ile lat, ale obserwuję od dawna i śmiem twierdzić, że jesteśmy w wieku podobnym (25 skończyłam 25 lutego). mam wrażenie, że w pewnym momencie coś człowiekowi mówi, ze jak nie teraz to już nigdy. chwała zatem koronce, bluzie gimnazjalistki i wszystkiemu temu co sprawia, ze mamy w głowie (jeszcze!) pstro 😉
No moja babcia w moim wieku miała 3 czy 4 letnie dziecko, na szczęście moja mama zamężna nawet nie była, więc nie jest tak jeszcze źle.
Wedle kulturowych wymogów jestem podejrzana, bo chodzę w podartych spodniach i podgalam głowę, a że cała reszta w kwiatki i groszki to już co innego 😉
bluza mi się tu gryzie, sportowy styl z romantycznym? dla mnie nie… ale na Tobie nawet ciekawie to wygląda 🙂
Styl romantyczny ze sportowym nie? La la la… 😉
http://img2.timeinc.net/instyle/images/2010/gallery/051110-Carrie-Dior-400.jpg
Co nie znaczy, że może się to każdemu podobac. jak dla mnie to sie w ogole nie komponuje ;-).
Carrie wygląda suabo, za to Ty fantastycznie, ŚWIETNE połączenie! I dopóki, jak ona nie będziesz mieć czterdziestki na karku i wyglądać jak przebrana na siłę babcia, nie masz się czym przejmować, bo ważne żeby czuć się sobą, hej! (Soraski za hejt na Carrie, ale nigdy za nią nie przepadałam :< )
Carrie przez większość czasu była okropnie irytująca,więc hejt jak najbardziej na miejscu, ale zdarzało się jej dobrze ubierać 😉
nie zostawiaj koronek, ładnie bardzo
Rewelacyjny klimat:))
no piękna ta sukienka:)
kreatywność jak najbardziej na tak 🙂
dinozaury to bardzo zacne i poważne towarzystwo. świetna sukienka, dokładniej takiej szukam.
Łkam wewnętrznie za każdym razem, gdy spoglądam na Twe łydki, a potem rzucam okiem na swoje, bo chyba jak je rozdawali, to stałam w kolejce po coś innego. Bu.
Przyślij trochę Słońca!
Pięknie wyglądasz, sukienka jest śliczna:)
F.
jeżeli chodzi o bluzy gimnazjalistki to i do mnie mówią „bierz mnie”
Ostatnie zdjęcie po prostu uwielbiam 🙂 Wspaniale wyglądasz 🙂
ja tam jestem urzeczona Twoim zestawem;)
Sukienka prześliczna!
Cindy, it doesn’t get better than this. It is ablstuoely beautiful.Have a very happy new year with good heath, much happiness and lots of happy crafting!