






H&M dress, River Island shoes
Photos by Ell and me
Nie wiem czy macie takie dni, w które wszelkie trendy są Wam obojętne, ale ja mam, na przykład dzisiaj. Po wczorajszym dniu, który z powodzeniem można nazwać drugim najgorszym w roku, po prostu mi się nie chce. Pisałam, że ubieram się zgodnie z tym, kim czuję się danego dnia, ale czasem nie wyjdzie. Dzisiaj czuję się jak totalne dno, zero, nikt, ewentualnie rozlazła meduza. Czyli klimaty Kapitana Nemo i 'Dwudziestu Tysięcy Mil Podmorskiej Żeglugi’. A wyszły 'Dzieci z Bullerbyn’.
Sukienka była na blogu przynajmniej dwa razy i jest absolutnie i totalnie niemodna, lecz i o to nie dbam i jeśli komuś się nie podoba, to:
a. zazdrości
b. ma problem.
Życzę Wam i sobie, żeby przyszły tydzień był miły, słodki i puchaty z dzwoneczkami.
22 thoughts on “Lato w Bullerbyn”
Jak Ty wyglądasz tak, kiedy nie chce Ci się wyglądać to ja idę sobie uciąć głowę:P Kiedyś Ci zrobię zdjęcie siebie właśnie w taki najgorszy dzień w roku i wyślę. I przestaniesz mnie lubić bo siara się z takim orkiem zadawać:P A sukienka przefajna. I taka Riennaherowa:3
Buty cudne!!!
Jaka piękna Ty w tej sukience!
Rewelacyjny klimat!
Mnie sukienka podoba sie bardzo..chętnie pożyczyłabym 😀
pięknie, jak zawsze.
sukienka świetna, a co do przyszłego tygodnia – dołączam się do życzeń, dla siebie i dla wszystkich
Pierwsza moja myśl „O Matko!”, dalej „Mamo, zapamiętaj te zdjęcia, jutro idziemy kupić mi takie rzeczy!”. Taka ze mnie kopiarka (nieważne, jak głupio to brzmi).
sukienka sukienką, ale proszę ja Ciebie – buty. że ło, że łał.
😉
jedne z najfajniejszych butów, jakie widziałam.
ee tam nie modna!!
Ładnie Ci w niej i najważniejsze jak się w niej czujesz!
Lepszego nastroju na kolejny weekend życzę!
Dużo słońca i słodkości!
buty genialne 🙂
…a dzieci z bullerbyn były całkiem okej 😉
Lubie taki styl 🙂
A niby dlaczego sukienka niemodna?? Nie znam się tak bardzo na trendach, ale nie widzę w niej nic niemodnego. Sukienka jak sukienka, już nie przesadzajmy z tym byciem trendy..
mnie sukienka podoba sie bardzo, a co do tego,o czym piszesz, to wena modowa opuscila mnie pare tygodni temu (niestety,wraz z zapalem do blogowania).Po prostu nie czuje potrzeby kombinowania ze strojem,obecnie ubieram sie prosto i wygodnie,i – o dziwo – mam w nosie to, że nie wyglądam modnie czy fajnie. Czasem,widocznie, taki czas nachodzi każdą z nas;)
A mi się sukienka podoba, zresztą ty we wszystkim ładnie wyglądasz;)
sukienka na lato, to jest zawsze dobra opcje, że nie wspomnę, że nie trzeba do sukienki nic zakładać dodtakowego i i tak sie jest ubranym 🙂 way to go na kiepski dzień. życzę poprawy humoru 🙂
zakochałam się w tej totalnie niemodnej sukience:)
cudowny styl. obserwuję.
całkiem przyjemny zestaw 😉
Mnie bardzo podoba się ten strój, jak i zdjęcia. Gdybym miała taką sukienko – tunikę, śmigałabym w niej często 🙂
Bardzo romantyczna okolica!
A tak poza tym.. nie rozumiem dlaczego Twój blog nie jest bardziej popularny. Jak dla mnie powinien być w czołówce ze względu na klimat 🙂
Pozdrawiam
N.
Nie burz mojego świata, takie sukienki dalej są modne! Uwielbiam tego typu zestawy:D
Dzieci z Bullerbyn to jedna z najcudowniejszych książek jakie istnieją 🙂 Pełna fantazji i dziecięcej inspirującej wyobraźni, tak jak Twoja stylizacja. Poza tym wcale nie jest taka nie modna, zwłaszcza jeśli chodzi o sznurkowe bransoletki 🙂
Pozdrawiam