Marta Dziok-Kaczyńska

16 kwietnia, 2013

Przyznaję od razu, że do Thatcher jako byłej premier nie czuję ani sentymentu, ani antypatii. Była dla mnie panią z owczą fryzurą, którą pamiętam z Panoramy oglądanej po wieczornej kąpieli z kubkiem gorącego mleka w ręku. Miałam niecałe trzy lata. Większość mojego dotychczasowego życia upłynęło tysiące kilometrów od jej polityki, a na dzień dzisiejszy bardziej...