…albo dziesięć, albo sto tysięcy, to…? No właśnie, to co? Co byście sobie kupili?

Chyba po raz pierwszy w życiu czuję się niczym stoicki mędrzec, który niczego do szczęścia nie potrzebuje. Nie chodzi o to, że nie widzę sposobów na ulepszenie mojej egzystencji, bo widzę ich mnóstwo, ale nie potrzebna jest mi do szczęścia żadna RZECZ. Gdybym jutro dostała rower, iPada, samochód, własne mieszkanie w najdroższej dzielnicy najdroższego miasta świata czy szafę pełną toreb Prady, butów od Manolo i płaszczy Burberry to byłoby to na pewno miłe. Ale czy którakolwiek z tych rzeczy sprawiłaby, że byłabym bardziej zadowolona z siebie, z życia i ze świata? W tej chwili wydaje mi się, że nie. Ale może po prostu nie jeździłam jeszcze po mieszkaniu na rowerze samochodem w butach od Prady przeglądając blogi na iPadzie. Jeśli będę miała okazję to na pewno zrecenzuję Wam to doświadczenie.

Uczucie braku materialnych potrzeb jest z jednej strony odświeżające, z drugiej trochę przerażające. Ale może mi minie.

// trencz H&M, jeansy River Island, bluzka New Look, torebka sh, naszyjnik Makabresque //







Photos by Ell and me

Podoba Ci się? Podaj dalej »

Newsletter

Subskrybuj Elfią Korespondencję

Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.

Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Marta Dziok-Kaczyńska, Ellarion Cybernetics Ltd., Paul Street 86-90, London, United Kingdom. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie polityka prywatności oraz regulamin serwisu Google.
61923936_301827807423707_1414915001336679940_n copy

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera​

Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?

Scroll to Top