(jakby co to chyba nie ma wielkich spoilerów, chociaż, hm, jak tu spoilować biografię?) Na film o Tolkienie czekałam od dawna. Gdybym miała określić kim chcę być jak dorosnę, odpowiedź brzmiałaby, że właśnie Tolkienem. Albo Sapkowskim. Albo Gaimanem. Kimś, kto pisze fantastyczne opowieści, które miliony ludzi kochają i przeżywają. Kimś, kogo opowieści stają się życiem...