Marta Dziok-Kaczyńska

28 kwietnia, 2021

O Grishaverse słyszałam chyba od kilku lat. To od znajomej osoby, która zakochała się w książkach, to w dalszych czeluściach internetu, aż w końcu wzmianki pojawiały się w mojej bańce coraz częściej, coraz bliżej, coraz intensywniej. Oczywiście jeśli coś zachwyca, to uznaję, że pewnie nie jest dla mnie 😉 Do dzisiaj nie skończyłam oglądać miliona...