Do niedawna wielkimi nieobecnymi w mojej szafie były jeansy. Natura nie znosi pustki, więc w związku z zawieszeniem broni między królestwem szafy i tym elementem odzieży, musiał pojawić się nowy wróg. Obecnie vestimentum non gratum jest mała czarna. Kiedy powstała w latach dwudziestych była rewolucyjnym powiewem świeżości i wg Vogue miała być mundurem nowej epoki,...