Riennahera

Riennahera

Czy warto przenieść bloga na wordpress

Z tą decyzją nosiłam się od dawien dawna. Szablon kupiłam w zeszłym roku, logo gotowe było w styczniu. I nic. Bałam się, nie chciało mi się, kiedy pojawiała się myśl 'może dzisiaj?’ wynajdywałam w internecie wszystkie możliwe ploteczki, gierki i inne takie. Ale w końcu jestem.

Po co w ogóle myśleć o przenoszeniu się na wordpress?

Kiedy myślę o blogerach, których wciąż czytam (bo w ciągu ostatniego pół roku ich liczba zmniejszyła się o jakieś 70%) i których szanuję albo którzy mi imponują, to 90% z nich bloguje z wordpressa. Oczywiście chcę być jak osoby, które czytam i które szanuję. Dlaczego blogerzy przesiedli się na wordpress?

Blogspot jest brzydki.

I nie wmówi mi nikt, że ważna jest treść, a nie wygląd bloga. Ważne jest wszystko. Ile spośród Waszych ulubionych blogów jest brzydkich? I jak bardzo poczucie, że blog jest brzydki, może motywować do inwestowania czasu w tworzenie nowych wpisów? Zwłaszcza, kiedy blog nie jest dojną krową, a raczej pożeraczem czasu…

Oczywiście można sprawić, żeby blogspot był ładny. Tyle, że wymaga to o wiele więcej wysiłku. Jeśli lubisz spędzać godziny grzebiąc w htmlu, to może blogspot jest dla Ciebie idealny. Ja nie lubię. Lubię wejść na stronę, na której mam do wyboru setki designów w różnych cenach, zapłacić, zaaplikować, cieszyć się nowym wyglądem. Jest szansa, że nawet trochę charakterystycznym. Oczywiście tego samego szablonu używa zapewne kilkadziesiąt czy kilkaset osób na świecie, ale za to ładne blogspotowe blogi zawsze złożone są z białego tła, logo/obrazka i kilku minimalistycznych napisów. I tym sposobem topimy się w powodzi prawie takich samych designów. Długi czas było mi z tym dobrze, ale najlepsze zawsze czeka na nas poza strefą komfortu.

Drugim powodem, dla którego warto się przenieść są widżety.

WordPress ma widżet na każdą okazję.

Ściągnięcie go zajmuje kilkanaście sekund, podobnie jak zainstalowanie go. Mechanizm jest prosty jak konstrukcja cepa. Chcesz mieć u siebie kolorowe ikonki social mediowe? Szast, prast, masz. Chcesz minimalistyczne? Gotowe. Chcesz podgląd Instagramu? Flickra? Tumblra? Czegokolwiek? Nie ma sprawy. Newsletter? Kilka minut. Bez żadnej wiedzy i bez potrzeby zagłębiania się w temat można zrobić prawie wszystko. Na dodatek sam kokpit i edytor wpisów jest ładny i elegancki, przez co podczas tworzenia tekstu już nie czuję się jak orzący pole rolnik. Czuję się jak król świata…

Czy warto było się bać?

Bałam się, bo blog to trochę taka moja dzidzia. Pielęgnuję go od ponad pięciu lat, poświęcam mu mnóstwo czasu i czuję się z nim mocno związana. Myśl, że coś może pójść nie tak była paraliżująca.

Ale nic nie poszło nie tak. A przynajmniej nic wielkiego. Albo nic, czego nie dałoby się naprawić w ciągu kilki godzin. Duża w tym zasługa zenbox.pl, których obsługa powinna być podręcznikowym przykładem obsługi idealnej. To ludzie, którzy w ciągu kilku minut odpowiedzą na maila wysłanego chwilę przed północą. Cierpliwie znoszą najbardziej idiotyczne pytania, błyskawicznie rozwiązują problemy, a do tego są tani.

Jeśli zastanawiasz się nad przeniesieniem, nie zastanawiaj się. Zrób to i bądź szczęśliwszym blogerem.

PS Jeśli macie mnie w blogspotowym blogrollu, moje nowe wpisy nie będą się Wam pokazywać. By być na bieżąco, zmieńcie adres na http://www.riennahera.com/feed
Blogspot powie Wam, że rss nie działa, ale działa 😉

Podoba Ci się? Podaj dalej »

Newsletter

Subskrybuj Elfią Korespondencję

Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.

Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Marta Dziok-Kaczyńska, Ellarion Cybernetics Ltd., Paul Street 86-90, London, United Kingdom. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie polityka prywatności oraz regulamin serwisu Google.
61923936_301827807423707_1414915001336679940_n copy

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera​

Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?

Scroll to Top