I bought some flowers from Primark and put them on one of my headbands. As much as I love the outcome (they might need a black headband but I just like how red looks with black and white plaid) I don’t think I would EVER wear it outside. However I might do so during this year’s NaSTA (National Student Television Awards) Award Night in March. I have three outfits and I can’t decide which one should I choose, I’ll most probably post them here for you to help me 🙂


Riennahera
always have some flowers in your hair
Podoba Ci się? Podaj dalej »
Newsletter
Subskrybuj Elfią Korespondencję
Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Autorka
Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera
Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?
6 thoughts on “always have some flowers in your hair”
You look adorable! I love it.
Slicznie komponuje sie czerwony z Twoimi wlosami.
bardzo ciekawy pomysł z tym kwiatem 🙂
o kurcze odważna jesteś:) ja nie miałabym na tyle odwagi aby wpiać we włosytak duży kwiat ale zdecydowanie Ci w nim do twarzy:)
ja nie mam odwagi tak się pokazać publicznie, ale spróbuję na NaSTA.
OOh that’s such a brilliant idea, i love it! plus it looks so beautiful on you because of your hair colour.
xxx