I do not have much time but here is my (today’s) birthday outfit. I actually think it sucks on the pictures and I am really disappointed. And I felt so bad today, I hate my birthdays in general.
I think everything but the shoes (New Look) and the socks (??) is from Primark.
Last Saturday I hosted a Rocky Horror Picture Show themed party. So here is me (with friend Jess) as the one and only, marvellous Frank’n’Further.
I would make a great transvestite.
It may be mostly from Primark, although the corset is H&M and the garter belt from the lingerie shop I worked in last summer.
All my photographers are quite busy these days, but maybe I will be able to get sth good soon.
11 thoughts on “birthday”
Wszystkiego jak najlepszego z okazji urodzin i witam w gronie 22-latek ;D Życzę stania się sławną szafiarką i karty kredytowej z niekończącym się limitem na nowe ciuszki 😀
Ps. Buciki prześliczne 😉
Buty na pierwszym zdjęciu są wręcz rewelacyjne. Cudne.
wszystkiego naj :o) na pocieszenie powiem, że z czasem/z wiekiem depresja urodzinowa zazwyczaj przechodzi … a ostatnia fotka rządzi!
jaka tam smutność! sto lat sto lat lalalal! tyle do zrobienia, tyle do przeżycia 🙂 jeszcze vogue został do podbicia!:D tego Ci życzę;p
Wszystkiego Naj !!! Mamy tyle samo wiosen 😉 Hehe a z tym Twoim wdziankiem można dużo zrobić dzięki łasiczce przy dekolcie 😉
Też nie lubię urodzin,wolę świętować cudze.Wszystkiego najlepszego! I buty masz śliczne.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! ;))
Buty numer jeden świetne, a życzenia już dostałaś na blipie 😛
Najlepszego!!!Najlepszego!!!Sto lat życzy Jagodda
Buciki są śliczne.
I spóźnione wszystkiego najlepszego 😉
Miło mi zawiadomić, że zostałaś przeze mnie nominowana do nagrody Kreativ Bloggers 🙂