I had a swine flu, I had started my classes, I have been working, somehow didn’t get to post anything for a while. I am tired of this blog, I am uninspired and I don’t get that much new clothes to show something brand new,flashy and exciting in every single post.
I would like to get rid of it but Ell wouldn’t let me :/


dress – Internacionale; scarf – H&M;
Nudzi mnie blog.
Miałam świńską grypę.
Jestem jednym z najlepszych oświetleniowców jakich znam.
Nie podobają mi się te zdjęcia.
Amen.
21 thoughts on “Return of the Jedi”
nie nudzi mnie Twój blog (nigdy!), nie mam grypy, żarówka którą wczoraj wkręciłam już się spaliła i bardzo podobają misię te zdjęcia. a strój to już w ogóle 😉
A spróbuj zamknąć bloga, to polecę do Ciebie i zobaczysz.
ach ty laluniu,znowu bosko wyglądasz!
mnie tez czasami blog nudzi….
Fajne połączenie szalika i sukienki:)
buty i sukienka są świetne
Jak Ty psioczysz babo jedna!
To chyba przez świńskie choróbsko..
Fatałaszki masz boskie , szczególnie ten wypasiony szaliczek!
`mumin
Buty są świetne 😀 Podobają mi się twoje stylizacje, są inne niż wszystkie, potrafisz łączyć różne struktury 😀 gratuluję 😀
Przybijam piątkę, jeżeli chodzi o nudę na bloga i zachwycam się kolorami szalika i piękną tuniką 😀
Ja powoli wychodzę z nudy, Tobie też radzę:) Tunika the best!
popieram głosy powyżej- genialna tunika!
Po pierwsze gratuluję ozdrowienia, po drugie: kiecy (ładna). Nie zamykaj, ja zawsze się cieszę na Twoje posty.
Sukienka i szalik – dzieła sztuki. I nie wiem czy już pisałam, ale masz fantastyczny kolor włosów.
boski szalik! kupny czy może DIY?
Podoba mi się wszystko w tym zestawie- wiem,że to olewająco brzmi, ale każda z tych rzeczy jest fajna;
nie znikaj, łyso będzie bez Ciebie:(
O, jakaś epidemia kryzysów blogowych. Mam nadzieję, że to przejściowa jesienna deprecha. Będzie dobrze, a Ty wyglądasz bosko!!!
Podobaja mi sie buty:)
Boskie buty i szalik, no i tunika. Ty za dużo nie kombinuj i nie wymyślaj z tym blogiem tylko działaj ;p
Znów te buty, ach… A sukienka też świetna!!
Przepiękna sukienka – zazdroszcze 😉
finasayk.blogspot.com
Musisz te buty w każdy poście dawać? Za każdym razem walę głową w ścianę z zazdrości!
Dzisiaj mialam atak agresji zwiazany z blogiem, bo nie spodobalo mi sie,jak sie ubralam,a nie moglam sie przebrac bo do pracy trzeba. Tak wiec znowu zadnej fotki. Blog wywoluje we mnie jakas presje 🙁
>Lola Lola: no przeciez napisane,ze H&M 🙂
>lavender summer: no wlasnie wiem,ze to zalosne, ze tylko jedne buty pokazuje,ale prawda jest taka,ze nosze je teraz non stop 🙁 sprobuje ubrac jakies inne wkrotce.