Some previous costumes (click on the description below to see the originals):
And this year…ladies and gentlemen…
And in the aftermath, today I have the biggest hangover of the century.
Some previous costumes (click on the description below to see the originals):
And this year…ladies and gentlemen…
And in the aftermath, today I have the biggest hangover of the century.
Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?
Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?
Czymże jest newsletter?
Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja.
Chciałabym wysyłać go mniej więcej raz na dwa tygodnie, informując o tym co się działo w międzyczasie na blogu i podcaście, aby mieć pewność, że nic Cię nie omija ze względu na algorytmy. Chciałabym informować o spotkaniach, zarówno w Polsce jak i w okolicach Londynu, żeby każdy zainteresowany mógł dołączyć. Chciałabym mieć możliwość informowania o nowościach w moich działaniach. Jak nowa książka, he he. Last, but not least, chciałabym podsyłać też dodatkowe interesujące treści, przemyślenia, polecenia i linki, które nie trafią gdzie indziej.
Wchodzisz w to?
Otwarcie mówię o moich myślach i słabościach, próbuję je oswoić. Chcę w tym samym pomóc Wam, zgodnie z cytatem z Kurta Vonneguta:
„Wiele osób desperacko potrzebuje usłyszeć tę wiadomość: Czuję i myślę w dużym stopniu tak jak Ty, zależy mi na wielu rzeczach, na których Tobie zależy, choć większości osób na nich nie zależy. Nie jesteś sam.”
Strona pod troskliwymi skrzydłami 🦋 simplyyourself.online
13 thoughts on “the aftermath of the Halloween”
Jesteś piękna!
Jako Helena Bonham Carter prezentujesz się wyśmienicie 😀
Loveinsecondhand.blogspot.com
Czad. Tyle Ci powiem.
uwielbiam przebierane imprezy!!! (16 ton za egzaltację)
ostatnie zdjęcia najlepsze 🙂 chociaż kapitan sparrow też niczego sobie 😉
Wszystkie kreacje/przebrania bardzo pomysłowe i udane, jednak tegoroczne jest moim numerem 1!!! Gratuluję :).
Ech, też bym się chciała poprzebierać… ;).
Mi najbardziej się podobał ostatni kostium 🙂
Popieram Emnildę 🙂
mistrzyni przebieranek 😀 i w każdej wyglądasz fajnie 🙂
Super, kazdy kostium mi sie podoba, ale zawsze mialam slabosc do Jacka Sparrowa 😀
Super przebranie/a!! Ja też uwielbiam takie zabawy!!
Mnie też to powiedzieć. Dwa razy. W języku polskim.
Dziękujemy za pomoc na zdjęcia z dzisiaj. I really appreciate it.
Bardzo dobry strój na drodze.
Did that make any sense? 😀
1 i ostatnie= boskie !
haha przebranie 1 klasa 🙂