photos by Innes Morrison
fur coat – Topshop; dress – Internacionale; boots – sh;
Miau.
photos by Innes Morrison
fur coat – Topshop; dress – Internacionale; boots – sh;
Miau.
Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?
Otwarcie mówię o moich myślach i słabościach, próbuję je oswoić. Chcę w tym samym pomóc Wam, zgodnie z cytatem z Kurta Vonneguta:
„Wiele osób desperacko potrzebuje usłyszeć tę wiadomość: Czuję i myślę w dużym stopniu tak jak Ty, zależy mi na wielu rzeczach, na których Tobie zależy, choć większości osób na nich nie zależy. Nie jesteś sam.”
Strona pod troskliwymi skrzydłami 🦋 simplyyourself.online
29 thoughts on “Cat on a Hot Tin Roof”
Aaaale fotyyyy!!! Umarłam z zazdrości.
Piękne zdjęcia. I dach też fajny. No i sukienka też. A fryzura naj!
szalejesz moja droga, z tymi postami . ale to pewnie dlatego, że świetnie wyglądasz i chcesz się pochwalić 😉
o żesz, jakie piękne fotki! fajna stylizacja i ładnie wyglądasz, no
O jacie. Zawsze marzyłam o zdjęciach na dachu. Są takie klimatyczne.
Przeglądając Twoje ostatnie posty, a muszę się przyznać, że byłam tu bardzo dawno(co za wstyd!)(gdzieś z półtora tygodnia), widzę, że Twój styl bardzo ewoluuje. I to w bardzo dobrą stronę. Bardzo bardzo lubię słowo bardzo.
no, foty wyszły niezłe
bardzo fajne, klimatyczne zdjęcia
foty jak foty, ale Ty na nich to istny szał! Wyglądasz obłędnie pięknie!
P.S. zawsze marzylam o takich kreskach! 😛
świetne zdjęcia i kolory. Nie wiem czy wypada tak pisać, ale jakoś inaczej wyglądasz na tych zdjęciach: mniej drapieżnie, bardziej dziewczęco mimo dzikiego zwierza-futrzaka.
Futerko jest świetne, chyba najlepsze jakie dotąd widziałam. A wyglądasz naprawdę pięknie, a jakie masz cudne oczy!
nikt nie ma takiego stylu jak Ty. oryginalność to podstawa :))
piękne zdjęcia!!!!to 3 bym normalnie w szczerozłotą ramkę oprawiła :D! Przypomniałaś mi btw o mojej białej tunice z dna szafy :)).
ale sesja,rewelka!
Nie no kurwa co wy z tymi futrami, wstręt, pożoga! Już któryś z kolei blog z tym sierściuchem, który wyśmiewam ile wlezie. Wszystko byłoby cudownie gdyby nie ten futrzak i nie obchodzi mnie czy on sztuczny czy nie, zawsze mnie odrzuca. Wszystko byłoby pięknie – naprawdę, gdyby nie to futro FUJ!
Komentarz zostawiłem również notkę wcześniej, pozdrawiam 🙂
Przepiękna kolorystyka zdjęć 🙂 rudości i brązy przełamane bielą sukienki – wszystko na swoim miejscu. Ślicznie wyglądasz.
Pozdrawiam
Świetne połączenie centek i białej, zwiewnej sukienki:)
toż to po prostu sam seks! zwłaszcza na pierwszym zdjęciu. re-we-la-cja!
Oj chyba groźna z ciebie kocica! 🙂 Dla mnie wyglądasz pięknie. A podobną sukieneczkę to ja bym chciała jako ewentualną ślubną w przyszłości. Mam głęboką awersję do tych tradycyjnych.
niniejszym ogłaszam Cię królową dachów! rewelacyjne foty.
a sukienka… mrrr 😉
Ej no, zaraz wsiadam na miotłę i lecę do UK na ten dach- też chcę takie foty! 😉
your hair color looks so beautiful on these pictures… I think it may have something to do with the mood the pictures give me. They look so peaceful and dreamlike.
cudne zdjecia! wogole ostatnio jakos nie zagladalam no i przegapilam chyba z piec swietnych postow, zwlascza sukeinka i top w kwiaty budza moja zazdrosc i zadze:) pozdrawiam
no, może na tym dachu to jednak gorąco nie było (?) ale mi się na pewno gorąco robi, jak te zdjęcia oglądam. z zazdrości. boskie są.
Mega sesja!!
Bo to jest stary model 😉 Kupiłam go na letnich wyprzedażach w tamtym roku, pewnie w UK był jeszcze starszy. Ale zazdroszczę jak za dwa funciaki ją kupiłaś 🙂 choć nie żałuję, bo lubię ja tak bardzo, że nawet te pieniądze była warta- i wyjatkowp trwała jak an H&M
Wlazł kotek na płotek…O,pardon,na daszek:))Tunika-baardzo ładna.
futerko ma świetny wzór!
Monika z J’adore Fashion
Dziękuję :*
Uwielbiam takie białe tuniki.. ;D
Świetnie wyglądasz, Twoje włosy piękne! ;D
uwielbiam cię w tej fryzurze 🙂