

dress – H&M
A miało być tak pięknie, wyszło jak zawsze. W lustrze brzucha nie było, na zdjęciu jest. I cała powaga dwusetnego posta poszła w las, co widać na zdjęciach.
Fotograf twierdzi, że obiektyw zniekształca, ale nasuwa się parafraza myśli z 'Przyjaciół’ – ile obiektywów mam na sobie?
Za zdjęcia dziękuję ulubionemu Piotrowi Wasilewskiemu.
English: I planned my bicentenary post to be absolutely fabulous but you see what I got – my tummy as the main character and the hero. My photographer concluded that lenses can corrupt the image as he did not see any problem with my tummy yet it makes one paraphrase the famous 'Friends’ quote – so how many lenses are actually ON you?’.
The pictures are by my lovely,lovely friend Piotr Wasilewski.
25 thoughts on “200!!!”
W krzakach czaił sie Chandler?
Gratuluję dwusetki, wypada życzyć tysiąca co najmniej:)
Sukienka godna dwustenego posta! A powaga poszła w las to akurat wszyscy widzimy:)
Następnych 200, 400 i 600 postów tak samo ładnych jak te wszystkie, nie piszę tego ciągle, bo bym się musiała okropnie powtarzać. Pozdro 600 dla Filipa Dobrego.
mogę łaskawie wiedzieć gdzie Ty widzisz ten brzuch?? śliczna sukienka i włosy. opaska Cię oszpeca. gratuluję dwusetnego postu…
no aaaale błagam Cię, nie kokietuj! ja naprawdę nic nie widzę O.O
a tam, na zdjęciach to zawsze coś wychodzi inaczej niż w rzeczywistości, działa to też w drugą stronę, bo czasem można sobie dodać opalenizny czy syfa na nosie usunąć:D niemniej gratuluję 200 posta:):):):)
Hmmm nie wiem gdzie ten brzuch…Śliczna sukienka Gratuluję 200-go posta ja do setki nie mogę dobrnąć 😀
normalnie nimfa leśna! kiecuszka przeładna. no i ja brzucha tez się jakoś dopatrzeć nie mogę, no co Ty gadasz :>
Cieszę się,że uważacie,że GO nie ma. Wybrałam zatem odpowiednie zdjęcia spośród całej gromady tych, na których najpierw idzie brzuch a potem ja.
Ta sukienka bardzo mi się podoba, jest „słowiańska” w stylu „Starej baśni” 🙂
sukienka jest wspaniała i ja tam żadnego brzuszka nie widzę!
likamari
Nie rozumiem po co ma być poważnie 😉 wyglądasz ślicznie i chyba tylko to się liczy.
P.S. Ale gdzie ten rzekomy brzuch? 😛
Jaki brzuch???? Nie widzę żadnego brzucha ale za to widzę boską kieckę która fantastycznie prezentuje się na Tobie 🙂
I w ogole to slicznie wyglądasz 🙂
puk puk gdzie ten brzuch zią.
mam podobną kiecę chceeesz? 😀 ma kwiatki czy cośtam , fajna, (hahah ostatnio próbuję porozdawać moje nienoszone ciuchy ale chygba w końcu serio założe im konto na fejsbuku…)
ruszam w archiwum bo widzę że wyglądasz super, lubię to.
niezła kieca
brzuch to chyba poszedł w głowę, bo na zdjęciach trudno go dojrzec 🙂
Ja tam żadnego brzucha nie widzę, jeno piękną sukienkę, sandały i opaskę. Kojarzysz mi się z Anną Jantar. Serio 🙂
Te opaski to już twój znak rozpoznawczy. Średnio lubię takie sukienki, ale Tobie pasuje. Brzucha nie widzę 😉
Ale brzuch!
Żartuję:))
Ślicznie,nimfo leśna:)
Życzę kolejnych 200 postów 🙂
Uhm, brzuch, dobra dobra. Zaskoczyłaś mnie totalnie długością kiecki, leśna rusałko Ty! Co ona taka długa? Po-ka-nogi! 🙂 Gratuluję 200.
Ale z Ciebie maruda 😛 Jak zawsze wyglądasz pięknie z sukienka jest cudna. Kolejnych 200 🙂
ciocia Gosia Ci wytłumaczy :
-młoda dziewczyna,
-normalnych gabarytów
-przed swoją pierwszą ciążą….
nie jest w stanie mieć brzuszka
:))
to co Tobie zdaje się ,że jest brzuszkiem to tylko mały pikuś,wspomnisz moje słowa :)))
Fajna sukienka.
rewelacyjna sukienka. bardzo, bardzo fajna
Urocza sukienka. Bardzo do Ciebie pasuje. Niezwykle wdzięczna, dziewczęca.