Marta Dziok-Kaczyńska

trzy dwadzieścia

Picture of Marta Dziok-Kaczyńska

Marta Dziok-Kaczyńska







dress, bag – thrifted; coat – vintage; wedges – New Look;

Photos by Sean Anderson

Sukienka kosztowała na wagę dokładnie tyle, co w tytule. Słownie trzy złote i dwadzieścia groszy. I trochę czasu spędzonego przy maszynie przez Mamę, która musiała ją naprawić. Chcę wiosny, chcę słonka, chcę nosić moje Topshopne buciki i falujące kapelusze. I kwiatuszki i inne wzorki.
W międzyczasie jestem tak zajęta, że muszę odmawiać zdjęć fotografom. Nie sądziłam,że kiedyś do tego dojdzie. Szczęśliwe zakończenie w piątek w samo południe. Trzymajcie kciuki.
Tak, na zdjęciach moja twarz ma Dzień Paszteta. Soraski.

Podoba Ci się? Udostępnij ten post

Riennahera

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska

Riennahera​

Prowadzę blog, podcast „Korespondencja z Londynu” oraz aktywnie działam w mediach społecznościowych. W Wielkiej Brytanii mieszkam od 2006 roku. Studiowałam historię i filmoznawstwo na Uniwersytecie w Glasgow. Przez wiele lat pracowałam w brytyjskiej prasie, obecnie jestem dziennikarką portalu polonijnego. Wydałam książki fantasy „Elfy Londynu” i „Podróżniczka” oraz non-fiction „Anglia. Czas na Herbatę” i e-book „Londyn z Riennaherą”. Mieszkam w Londynie z mężem i córkami.