vintage sheepskin jacket, ASOS dress, Internacionale necklace, Topshop shoes

Photos by Ell and me

Nigdy nie będziesz wziętą fashionistką, jeśli nie podoba Ci się Anna Dello Russo. No ale nie podoba mi się i już. Albo raczej nie ma w niej czegoś, co mogłoby mnie zainspirować. Jak już wspominałam, ubieram się tematycznie, tematem jest postać, którą jestem/chcę być/czuję się danego dnia. Nigdy nie czuję się jak dziwna starszawa pani z wisienkami na głowie. Z tego względu większą inspiracją niż ikony mody jest dla mnie na przykład Han Solo. Są dni, kiedy czuję się jak kosmiczny przemytnik, są też dni, kiedy mam wrażenie, że jestem zamrożona w karbonicie i wiszę na ścianie w pałacu Jabby (głownie w godzinach 9-17 w dni powszednie).

Chcę przez to powiedzieć, że tak naprawdę nie do końca inspiruje mnie tylko wygląd osoby. Han Solo jest kapitanem statku kosmicznego, bohaterem rebelii, łajdakiem i w ogóle. Czyli przeżywa PRZYGODY. Może Anna Dello Russo też przeżywa przygody, mam jednak wrażenie, że są nieco mniej fascynujące. Kiedy ubieram się rano nie chcę wyglądać jak milion dolarów. Wolę wyglądać, jakbym mogła ukraść te milion dolarów.

To powiedziawszy prezentuję strój pod tytułem 'Han Solo zabiera księżniczkę Leię na wycieczkę, pożycza jej kurtkę, a potem atakuje ich stado kosmicznych wiewiórek’. Lokacja nie byle jaka, bo w okolicach zerowego południka w Greenwich.

English: You cannot be a real fashionista if you are not inspired by Anna Dello Russo. But alas, she does not inspire me at all. As mentioned before, I dress accordingly to what character do I feel like on a day. I never ever feel like a weird woman in her fifties with cherries on her head. I quite often though feel like, let’s say, Han Solo. There are days when I feel like a scoundrel from a galaxy far, far away, sometimes I also feel like I am frozen in a carbonite on the wall of Jabba’s palace (working 9 to 5, you know ;).

What I want to say is that it is not always the outfit that inspires me but rather the adventures of the character. Han Solo is a space captain, a rebel hero, awesome smuggler and so on. I bet Anna Dello Russo has some kind of adventures too but they are nowhere near as cool as Solo’s. I do not want to look like million dollars, I want to look like I could steal that million.

Today I present outfit for Han Solo and princess Leia’s trip far away. She then gets cold and borrows his jacket, moment before they are attacked by the space squirrels. Photos taken in Greenwich.

Podoba Ci się? Podaj dalej »

Newsletter

Subskrybuj Elfią Korespondencję

Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.

Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Marta Dziok-Kaczyńska, Ellarion Cybernetics Ltd., Paul Street 86-90, London, United Kingdom. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie polityka prywatności oraz regulamin serwisu Google.

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera​

Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?

Scroll to Top