





Primark dress, River Island skirt and shoes, New Look belt
Photos by Ell and me
Dzisiaj miał być post o odwiecznej kobiecej walce z własnym wizerunkiem i o tym, ile można się zadręczać próbując uzyskać nieosiągalną dla swojego organizmu figurę Audrey Hepburn. I że ile w końcu można się w ogóle zachwycać tą Hepburn, jakby była jedyną wielką gwiazdą swoich czasów i jakby Brigitte Bardot nie była równie super szprychą, a łapska miała nawet większe niż moje. Miałam pisać, że mogę przynajmniej próbować wyglądać jak Bardot i że mam dość wyglądania dla innych kobiet, bo to głównie one preferują Hepburn na Bardot (stoi to trochę w sprzeczności z prowadzeniem bloga z ciuszkami, ale jak ktoś ma ochotę mi to wytknąć, to przypomnę, że moje łapy są SPORE).
Miał być, ale chłopak mnie wkurzył i nie będzie bo mam focha.
Tyle w temacie.
23 thoughts on “And God Created Woman”
Urocza sukienka w której świetnie wyglądasz!Pozdrawiam
piękna sukienka 🙂
przedostatnie zdjęcie, łoooooooooooooooooooooooł.
Dla mnie Ty bijesz na głowę i Hepburn i Bardot:3 i jeszcze w takiej kiecce mi tu pląsasz co Ci jej teraz zazdrościć będę i w ogóle. I teraz to ja powinnam strzelić focha i iść Ci po prostu wiązać sznurówki:) Bądź klamry zapinać przy tych bucikach. Chyba jeno do tego się nadaję:)
Ale z Ciebie gópek nad gópki jest!
ładna sukienka 🙂
sukienka jest boska!
żałuję tego focha, bo chętnie poczytałabym więcej 🙂
xoxo
Pretensje do księciunia 😉
życie nie jest sprawiedliwe, chcę Primarka najlepiej pod domem, urocza kieca
Piękny look i cudowne zdjęcia! 🙂
xoxo
http://martiinfashionland.blogspot.com/
Aufrey ? a nie Audrey ? 🙂
Śliczna ta sukienka i w ogóle ślicznie tu wyglądasz, taki fajny klimat mają te zdjęcia : >
Dziękuję, już poprawione.
Cudowna sukienka. Uwielbiam Primark 🙂
Dawno kupowałaś, ile kosztowała?
http://fashionznaczymoda.blogspot.com/
Jakieś cztery lata temu niestety.
no sukienka jest pierwsza klasa muszę przyznać 🙂
zapraszam do mnie na konkurs w wolnej chwili
pięknie wyglądasz 🙂 dobrze Ci w takich sukienkach..
zapraszamy do nas http://vampiresandsweethearts.blogspot.com/
Piękna sukienka! Ślicznie wyglądasz;)
falbany w sukience to naprawdę super sprawa! doceniam ;D
piękna kiecka!Ja nie aspiruję do figury Audrey po przeczytaniu jej biografii :> acz klasik klasikiem.
Depakinechr
Audrey też miała wielkie łapska.
ślicznie 🙂 Audrey i Brigitte? Ja zauważyłam, że kobiety ostatnio preferują Adrianny Limy i inne aniołki Victoria’s Secret.
ps: też mam spore łapki :c
ps2: szkoda, że nie masz korony z warkocza/warkocza/upięcia bo wyglądasz wtedy najładniej (wcale nie gorzej niż wyżej wspomniane szprychy)
Jak Adrianna Lima też raczej wyglądać nie mam szans 🙂
A za koronowy komplement dziękuję, może wkrotce coś się pojawi.
MARAVILLOSAS IMAGENES SIEMPRE Y TU