Marta Dziok-Kaczyńska

18 czerwca, 2012

Photos by Ell and me Mam wrażenie, że byłam jedynym głupolem, który w Paryżu ma ochotę jeździć na karuzeli. Zarówno na zatłoczonym przez turystów Montmartre jak i w La Defense, gnieździe yuppies (swoją drogą, podziwiam ironiczny zamysł osoby, która stwierdziła, że to dobre miejsce na karuzelę) uruchamiano je tylko i wyłącznie dla mnie. Panie bileterki...