
Tradycyjnego niedzielnego posta w tym tygodniu niestety nie będzie, ponieważ wieczorową porą będę próbowała się dostać do hotelu w Paryżu.
Mam mieć w hotelu internet, ale wolę zawsze założyć najgorsze, tak więc do zobaczenia za pięć dni!
English: I’m off to Paris, see you in five days! (Unless the wifi in my hotel works for real…)
5 thoughts on “Voyage, Voyage”
Ależ Ci zazdroszczę! Nawdychaj się tam, napaczaj, naciesz, a potem wszystko nam tu ładnie pokaż 🙂
Pamiętaj o fociaczkach przy karuzeli! I juz tęsknie:(
szczęśliwej podróży i miłej zabawy wśród żabojadów! ; )
mozesz już wracać, bo nie ma co czytać 🙂
*zazdrość miliard*
Baw się dobrze i rób focie!