Marta Dziok-Kaczyńska

4 rzeczy, które dziś cieszą moją gębę

Picture of Marta Dziok-Kaczyńska

Marta Dziok-Kaczyńska

Rzecz 1 – DIRTY PROJECTORS : The Gun Has No Trigger

Ten utwór jest nie tylko wspaniały i cudowny, ale również stworzony przez człowieka, który uważa, że niepotrzebne nikomu starożytne języki są cool. Ja też tak uważam, machając swoim dyplomem ze studiów z pięknym A z łaciny kościelnej i zaliczonym semestrem z gaelica.

Rzecz 2 – Zdjęcia Dagmary z wakacji.

Chcę mieć jej ubrania, dodatki, szminkę, nawet zastanawiam się nad zmianą koloru włosów (wyglądałabym jak kretyn, ale co tam). To najlepsze zdjęcia z wakacji jakie w życiu widziałam. Na blogu jest kilka, na fejsbóku 160. Siedzę i oglądam.

Rzecz 3 – Shrimp Glockenspiel

To akurat cieszy mnie od jakichś dwóch miesięcy. Codziennie po 10 razy. Jakbym nie mogła zostać Dagmarą, to chcę być małą krewetką zapylającą na cymbałkach.

Rzecz 4 – Spotkanie z Panną Lemoniadą za 3 tygodnie z haczykiem. Już od ponad 2 tygodni obmyślam jakie zabiorę ubrania i jakie porobimy zdjęcia.

Coś Cię cieszy? Znasz coś co mnie ucieszy? DAJESZ.

Podoba Ci się? Udostępnij ten post

Riennahera

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska

Riennahera​

Prowadzę blog, podcast „Korespondencja z Londynu” oraz aktywnie działam w mediach społecznościowych. W Wielkiej Brytanii mieszkam od 2006 roku. Studiowałam historię i filmoznawstwo na Uniwersytecie w Glasgow. Przez wiele lat pracowałam w brytyjskiej prasie, obecnie jestem dziennikarką portalu polonijnego. Wydałam książki fantasy „Elfy Londynu” i „Podróżniczka” oraz non-fiction „Anglia. Czas na Herbatę” i e-book „Londyn z Riennaherą”. Mieszkam w Londynie z mężem i córkami.