

Riennahera
Nightingales, we keep our sails filled with love
Podoba Ci się? Podaj dalej »
Newsletter
Subskrybuj Elfią Korespondencję
Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.
Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Autorka
Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera
Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?
12 thoughts on “Nightingales, we keep our sails filled with love”
Piękna sukienka! Udanego wypoczynku życzę 🙂
Śliczny masz kolorek włosów, i fajniutko przerobione zdjęcia. Do stylu również się nie przyczepię.
Pozdrawiam.
i ciągi w prążki ;>
cokolwiek by się działo, nie zapomnij o zapiekankach!
Pięknie, nader… że tak powiem – nobliwie. Sukienka urocza (taka „moja”) buty też fajne 😉 Buziole i udanego urlopu.
koks, dzifki i zapiekanki ! <3 Love za to :D:D:D Za kiecuche zreszta też z tym obuwem 😀
bosko no i znow te buty
Świetny letni strój! Za sukienkę oddałabym kawałek nerki.
Udanego wypoczywania z Lemonką!
sukienka ma super motyw, bardzo mi się podoba 🙂
ojtam zapiekanki, falafele! ;D
Takie koturny chodzą mi już po głowie od dłuższego czasu. Wyglądają świetnie i na pewno są bardzo wygodne 🙂 Lubię połączenie wzorzystych sukienek z czarnymi butami 🙂
ohhhhh taaaak ładnie:)))