Marta Dziok-Kaczyńska

Jak wygląda dwudziestosześciolatka?

Picture of Marta Dziok-Kaczyńska

Marta Dziok-Kaczyńska

Spotykacie się czasem z komentarzami typu 'ma lat tyle i tyle, a ubiera się jakby miała/udaje, że ma tyle i tyle’? A może sami bywacie ich autorami?

Ludzie lubią szufladkować siebie i innych i stwarzać kategorie na podstawie których mogą samemu czuć się lepiej i krytykować innych. Za każdym razem kiedy natknę się podobne stwierdzenie automatycznie odnoszę je do siebie i czuję lekki niepokój, czy aby na pewno wyglądam na tyle lat co mam. A jeśli wyglądam, to czy to dobrze czy źle?

Oczywiście nie istnieje żaden wzorzec, który każe szesnastolatce nosić na przykład jeansowe szorty, a zabrania tego trzydziestce. Zresztą zarówno jedna jak i druga może w nich wyglądać świetnie lub okropnie, kwestia osobnicza. Dla mnie wszystko jest w porządku dopóki nie wygląda się jak clown, dziesięciolatki nie paradują na obcasach, w których da się dojść tylko do samochodu, a czterdziestolatki nie noszą tiulowych tutu do warzywniaka. Osobiście unikam wspomnianych szortów, czapek z daszkiem czy zaplatania włosów w dwa warkoczyki, ale na pewno są kobiety o dziesięć lat starsze ode mnie, które wyglądają w nich świetnie. Wolę zresztą i czterdziestolatkę w warkoczykach niż tłum kobiet obcięty na tę samą modłę niezależnie od tego czy odwiedza najlepsze salony w mieście czy osiedlowego fryzjera. Z jakiegoś powodu w pewnym wieku wypada mieć wyłącznie krótko ścięte włosy i trwałą lub boba. Jeśli tylko się da sama zamierzam być gorącą sześćdziesiątką z długimi falami.

Ocenę tego czy wyglądam dzisiaj na swój wiek pozostawiam Wam. Bycie dwudziestosześciolatką jest wystarczająco stresujące, żeby jeszcze przejmować się na ile lat wygląda moja koszulka.







// sukienka i torebka Primark, kowbojki Zara //

Photos by my Mum and me

Podoba Ci się? Udostępnij ten post

Riennahera

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska

Riennahera​

Prowadzę blog, podcast „Korespondencja z Londynu” oraz aktywnie działam w mediach społecznościowych. W Wielkiej Brytanii mieszkam od 2006 roku. Studiowałam historię i filmoznawstwo na Uniwersytecie w Glasgow. Przez wiele lat pracowałam w brytyjskiej prasie, obecnie jestem dziennikarką portalu polonijnego. Wydałam książki fantasy „Elfy Londynu” i „Podróżniczka” oraz non-fiction „Anglia. Czas na Herbatę” i e-book „Londyn z Riennaherą”. Mieszkam w Londynie z mężem i córkami.