Kochany Mikołaju,
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku. Dziękuję Ci za prezenty z zeszłego roku. Najbardziej za pracę, chociaż nie byłam pewna czy to prezent od Ciebie gdyż doszedł do mnie prawie rok później. W tym roku bardzo proszę pamiętaj o zaległym szczeniaczku!
Znów byłam bardzo grzeczna. Nie brałam żadnej kokainy, paliłam tylko trzy razy, starałam się nie mówić brzydko nawet na klientów z Danii. Teraz nie mam już klientów z Danii, więc w ogóle używam samych pięknych wyrazów.
Jak sam wiesz do pełni szczęścia potrzeba mi w tej chwili tylko wspomnianego szczeniaczka. Zamieściłam też listę rzeczy, które mogłyby mi się przydać, żeby odpowiednio szczeniaczka powitać. Takie tam drobiazgi dla urozmaicenia szczenięcego lifestyle’u. Widzisz, że w ogóle nie myślę o sobie, dlatego zasługuję na nagrodę za moje złote serduszko.
Pozdrawiam Cię serdecznie i już nie mogę się doczekać Twojej wizyty.
Twoja ulubiona Riennahera
19 thoughts on “List do Świętego Mikołaja 2013”
Mam nadzieję, że Mikołaj przyniesie Ci tę zieloną sukienkę w kropki, bo jest naprawdę piękna:)
Też mam nadzieję!
A ja – że tę w kratkę, bo ma ładny dekolt (skąd ona, skąd?) (:
http://www.marymeyerclothing.com/, sporo tam niezłych kiecek…
Oby Mikołaj obdarował Cię tym, czego najbardziej pragniesz 🙂
pozdrawiam!
http://wszystkozrobiszlepiejgdy.bloog.pl/
Tak, również marzę o tym by Mikołaj w tym roku spojrzał przychylnie na cały rok mego dobrego zachowania. Ale byłam grzeczna, równie jak ty.
Jakiej firmy jest ta fioletowa sukienka? Jest prześliczna, niby retro, ale przełamuje to wszystko nierównomiernymi kropkami 😉 Sprytnie.
retro-journal.blogspot.com
Ech, niestety wyprzedana…
http://www.polyvore.com/issa_polka-dot_stretch-knit_dress/thing?context_id=104979010&context_type=collection&id=93173953
ta sukienka jest naprawdę śliczna, bardzo romantyczna, kobieca. no strasznie mi się podoba:)
Jest przepiękna! A raczej była. No nic.
Jakie piękne oficerki. Myślę, że szczeniaczek byłby bardzo szczęśliwy gdybyś zakładała je na wspólne spacery 🙂
Szczeniaczki to są szczęśliwe, gdy mogą takie piękne buty pogryźć:)
Prezenty od Miko masz na bank 😀
myślę, że powinnaś zaprzyjaźnić się z leśniczym
no no ładny ten list 🙂 sama bym przygarnęła kilka z tych rzeczy ze zdjęć 🙂
o Paaaanieeee… .gdzie takie płaszcze jak ten z pierwszego kolażu???
Zegarek jest piękny 🙂 życzę aby Mikołaj się spisał!
kocham tamten płaszcz z gory <333 tak bardzo !!!
Ja się doskonale znam na szczeniaczkach i wiem, że żaden szczeniaczek nie będzie szczęśliwy nie pachnąc Angelem. Dławi mnie w gardle gula wzruszenia, taka jesteś dobra <3
Ooo, moje buty ! 🙂 Ja nie czekałam na Mikołaja żeby mi je sprezentował – sama kupiłam! Są rewelacyjne. a ich zakup był związany tematycznie trochę z Twoim następnym postem – początek zmian w życiu. Pozdrawiam Cię ciepło z kochanego Wrocławia.