wiosna
Riennahera

Riennahera

Prosta wiosna, proste rzeczy i proste marzenia

Początek wiosny to dobry moment na rozkojarzenie i myślenie o nadchodzących lepszych czasach. Nawet jeśli w tej chwili z nerwów czasami boli mnie brzuch.

Wiecie o jakich momentach marzę? Marzę o tym, że będzie jasno i ciepło od rana do bardzo późnego wieczora. Marzę o leżeniu w łóżku przy otwartych drzwiach na patio. Będę sobie czytać książkę i popijać Coca Colę ze szklanej butelki i będzie mi ciepło. Bo na razie cały czas jest mi zimno. Jestem z tych, co mają wyjątkowo zimne stopy. Zasnę sobie i obudzę się po jakimś czasie i wcale nie poczuję, że śpiąc zmarnowałam całą marną dawkę dziennego światła.

Marzę, że pójdę do mojej zaprzyjaźnionej piekarni na Stoke Newington, kupię w niej najpyszniejszy chleb wysadzany oliwkami niczym drogimi klejnotami, a potem zjem go sobie siedząc na trawie w pobliskim parku. Może nawet cały, kto wie. Będę leżeć na kocu i wcale się tym nie będę przejmować. Wcale nie będę chwytać dnia, będę chwytać trawę.

wiosna

Wyobrażam sobie, że w końcu zacznę trafiać z łuku tak jak trzeba, a nie na boki jak jakaś niedojda, bo mam słabe rączki i mnie znosi. Rączki zrobią się mocne i nawet dam radę podwiesić się na ściance jak mała małpiatka. Uradowana osiągnięciem, w ramach świętowania, kupię sobie tę paskudną cukrową herbatę z żelkowymi kulkami tapioki. Wcale nie będę się martwić tym cukrem, bo na niego zasłużyłam. A potem usnę, na łóżku z drzwiami otwartymi na patio. Albo w parku na trawie.

Wcale nie będę się też martwić czy taki tekst jak ten pomoże mi zmonetyzować bloga, ani czy pomaga mi budować sobie świetlaną przyszłość. Czy to co robię ma sens. Czy do czegoś w życiu dojdę i zacznę robić coś swojego, co przyniesie dochód. Zresztą, kiedy wyjdzie słońce, od razu będę mieć tysiąc pomysłów, prawda? Od razu wyjdę spod koca i zrobię coś przełomowego. Prawda?

Wiosno, jestem gotowa.

Podoba Ci się? Podaj dalej »

Newsletter

Subskrybuj Elfią Korespondencję

Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.

Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Marta Dziok-Kaczyńska, Ellarion Cybernetics Ltd., Paul Street 86-90, London, United Kingdom. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie polityka prywatności oraz regulamin serwisu Google.
61923936_301827807423707_1414915001336679940_n copy

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera​

Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?

Scroll to Top