Marta Dziok-Kaczyńska

Irish surprise

Picture of Marta Dziok-Kaczyńska

Marta Dziok-Kaczyńska

I really thought I was going to Dublin this Easter to do the regular Dublin things. It was not so. The clothing I had on me would work marvellously in the 'fair city where the girls are so pretty’ but it kind of failed in County Kerry where I found myself on Saturday, in quite an unexpected turn of events. I was doomed to wear the pair of jeans (I loathe any kind of trousers really) and a sweater that was just too big to fit under my biker jacket. You live and you learn, so they say.
Below one of the very few pictures in which I look presentable.

Btw, you can still ask things if you like 😉



Myślałam, że jadę do Dublina. To znaczy przyjechałam do Dublina, ale myślałam, że spędzę tam świąteczny weekend. 'Weźcie dobre buty’ powinno zabrzmieć jak przestroga, w końcu wokół miasta jest wystarczająco dużo miejsc, w których 'dobre buty’ mogą się przydać. Spakowałam więc spódniczki i pastele i jeansowe koszule i inne kwiatkowe sukienki. I tak od niechcenia parę spodni i sweter, który ewidentnie nie pasował do ramoneski.
I tak oto zamiast na ulicach Dublina wylądowałam nad Atlantykiem, w Hrabstwie Kerry. Niezbadane są wyroki Boskie. Sukienki i falbanki poszły się…właściwie to nigdzie nie poszły. Siedziały w torbie.
To jedne z nielicznych zdjęć, na których wyglądam jak istota humanoidalna. Nauczka na przyszłość, żeby zabierać ze sobą bardziej uniwersalne ubrania.

Przy okazji, można dalej pytać.

Podoba Ci się? Udostępnij ten post

Riennahera

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska

Riennahera​

Prowadzę blog, podcast „Korespondencja z Londynu” oraz aktywnie działam w mediach społecznościowych. W Wielkiej Brytanii mieszkam od 2006 roku. Studiowałam historię i filmoznawstwo na Uniwersytecie w Glasgow. Przez wiele lat pracowałam w brytyjskiej prasie, obecnie jestem dziennikarką portalu polonijnego. Wydałam książki fantasy „Elfy Londynu” i „Podróżniczka” oraz non-fiction „Anglia. Czas na Herbatę” i e-book „Londyn z Riennaherą”. Mieszkam w Londynie z mężem i córkami.