



Photos by me
Tydzień temu w niedzielę wybrałam się z mamą zupełnie spontanicznie na dość osobliwą wystawę kotów rasowych. Osobliwą, ponieważ kto by chciał oglądać koty w słoneczny dzień w małym pomieszczeniu przy Długim Targu? Oczywiście ja.
Lubię wszystkie zwierzęta (oprócz obrzydliwych modliszek, powinny płonąć i cierpieć), ale z puchatych kiziaków koty lubię najmniej, pewnie dlatego, ze z całego serca kocham psy. Wystawa odmieniła jednak moje życie, bo oto zobaczyłam najpiękniejszego kota świata. Kota, który wygląda, jakby wpadł pod kosiarkę albo w ręce zdziwaczałego dziecka z nożyczkami, ewentualnie przeżył Hiroshimę. Kota w dotyku przypominającego raczej węża, niż kłębuszek. Na dodatek pani umiejętnie mi tę rasę zareklamowała mówiąc, że z charakteru jest prawie jak pies.
Po prostu ideał. Nie mogę mieć teraz psa z powodu długich godzin pracy, ale taki kot nadawałby się i do siedzenia w domu i do przeżywania postapokaliptycznych przygód. Potrzeba mi tylko 1500 zł (mały problem) i przekonać uczulonego na wszystko co żyje Ella, że marzy o hipoaleregicznym, łysym, pomarszczonym kocie (duży problem).
Bardzo proszę o głosy wsparcia 🙂
41 thoughts on “Kot Rex.”
Na kotach się nie znam, ale szczury rexy polecam z całego serca. Cudne kocur, powodzenia w przekonywaniu 🙂
Łysy jest sfinks. Rexy mają króciutkie „karakułowe” futerko. Samotny kot zamknięty w domu będzie nieszczęśliwy, powinien mieć kumpla. Sfinksy są „pracochłonnymi” kotami. Trzeba je kąpać, ubierać w chłodne dni. Alergie najczęściej nie są na futro, tylko na złuszczający się naskórek. To tak w skrócie. Poczytaj o tych rasach i nie bazuj na opinii jednej pani.
Rzeczywiście rex przy sfinksie jest tylko pół łysy, przy normalnym kocie jednak wciąż wygląda dziwacznie. Właścicielka hodowli wspominała o alergiach związanych nie z futrem, a właśnie ze sprawami skórnymi, więc tym bardziej rex wydawał się lepszy niż sfinks.
Na razie nie kupuję żadnego, bo nie miałabym gdzie wracać na noc 😉 Jeśli kwestia ta się zmieni, będę czytać i myśleć o ilości.
urocze stworzenie:) miłość do psów nie wyklucza równie mocnego uczucia do kotów, wielokrotnie przekonywałam się, że te drugie to jedne z najmocniej skrzywdzonych przez stereotypy zwierząt.
o boze, on jest przepiekny! bede kiedys takiego miala!
Te koty są wspaniałe,to Devon Rex czy Sphinx Canadian? Wydaje mi się, patrząc na zdjęcia, że Rex, Sphinxy sierści w ogóle nie mają (Rexy troszkę tam jej mają :D). Niestety, drogie, a w adopcjach zdarzają się raz na milion (jestem zwolenniczką tego drugiego), więc też są bardzo egzotyczne. Zazdraszczam bycia na wystawie, gdybym wiedziała to też bym pewnie przybyła 🙂
Rex 🙂
Też wolę adopcje, mój najukochańszy pies był przygarnięty, ale zdaje się, że jednak pewne rasy są bardziej znośne dla alergików niż inne, przynajmniej niektóre rasy psów są tak zachwalane. Chyba, że to wszystko pic na wodę. Sama alergii nie mam więc i tak nie czuję różnicy.
jeśli chodzi o alergie na koty bardziej niż sama sierść uczula jego pot/coś co tam ze skóry wydziela. Więc i ten bez sierści nie ratuje alergika. Ja i syn mamy alergie na psy, problem w tym, ze alergeny zostawiają także spacerujące psy i nie sposób ich uniknąć.
Oj nie, esencją kotowatości dla mnie jest ich futerkowatość i fochowatość! Ja znowu nie cierpię sfinksów i rexów, ale dobrze mi na duży, ze i taki kociaki ktoś kocha. Bo jakby nie było, kot to kot i już za to dostaje ode mnie +10.
Ta rasa jest ponoć bardzo mądra, piękna ale trzeba umieć docenić ich innosc 🙂 żaden kot wbrew powszechnej opini nie jest samotnikiem, nie może być cały dzień sam zamknięty w domu bo będzie dziki, smutny i samotny. Dwa koty chowają się lepiej niż jeden bo maja siebie i dbają o siebie. Karma i opieka sporo kosztuje, rasowy kot nie może jeść byle karmy bo może być na nią uczulony. Popytaj i dużo się naucz zanim wezmiesz zwierze, ja kocham koty ale to wyjątkowe indywidualne stworzenia, mam cztery i każdy jest inny!
Nie obraź się, ale dla mnie koty to najochydniejsze stworzenia świata i ten jest najbardziej paskudny :/
Dlaczego nie dziwi mnie, ze z taka nienawiscia o zwierzetach pisze osoba ktora ma problem z ortografia?
Zastanów się czy rozróżniasz słowo niechęć, obrzydzenie, a nienawiść. Jeżeli przeszkadza Ci jedna pomyłka, to bardzo Ci współczuję i osobom w Twoim otoczeniu.
Jeżeli już się kogoś chcesz czepiać, to lepiej zacznij od siebie i używaj polskich znaków.
Ej, gdzie tam jest błąd? 🙂 Serio pytam, wolę wiedzieć jeśli sama robię taki sam
A mi tam się podoba! 🙂 Osobiście podobają mi się rasowe koty i ten jest jednym z lepszych,które spotkałam 😉
Uwielbiam koty każdej rasy (mimo, że wolę jednak te pokryte mięciutkim futerkiem ;D). Mam swoją kocicę już od ponad 7 lat i muszę Ci powiedzieć, że jest na prawdę cudownym stworzeniem. Jeżeli będziesz dobrze opiekować się kotem, a on cie polubi, uwierz mi, że znajdziesz z nim wspólny język (dosłownie! ). Mam tu na mysli to, że będziesz wiedzieć, które „miał” oznacza, że jest głodny, a które musi szybko dostać się do kuwety ;D Kot obdarzy cię ze wzajwmnoscią ogromną miłoscią. Jeżeli mu tylko na to pozwolisz będzie spał wspólnie z tobą, a rano budził mruczeniem 🙂
A nie myslałas o kocie bez rasy? Rasowe zwierzęta są mniej odporne na różne choroby, więc może się zdarzyć, że będziesz musiała częsciej odwiedzać z nimi weterynarza (ale to nie zawsze!).
Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłam ;D
Naprawdę gdyby chodziło o mnie, to zwierzę może być ze schroniska i bez rasy. Mój pies był mieszańcem i był najlepszy na świecie. Ale nie mieszkam sama, a Ell ma galopującą alergię 🙁
Sama marzę o psie, ale trzymanie psa samemu 8 godzin to nic fajnego. Można, ale szkoda.
Wiem, że koty też lubią być na zewnątrz, ale chyba rasowe koty nie są królami podwórza…
Też mam koci dylemat, z jednej strony chcielibyśmy, z drugiej nie mamy wyjścia na ogród i kot musiałby od rana do popołudnia zostawać sam w mieszkaniu (z tego powodu nie chcemy mieć psa). Podobnmo kotki urodzione na zimę dobrze sie czują w mieszkaniu i „nie ciagnie” ich na dwór.
ale słodki kociak! 🙂 ale wolę Cornish Rexy od tych prawie całkiem łysych i tak pomarszczonych. powodzenia w dogadywaniu się, koty są super! aaa no i ogólnie świetny blog, bardzo ładne zdjęcia
antoinette-niemapojecia.blogspot.com
nie pocieszę Cię :/ Ja przez 10 lat próbowałam namówić męża na kota. Nic nie wyszło. Nawet, kiedy do proszenia dołączyła córka, dla której tatuś dałby sobie prawą rękę odciąć. Nie udało się, chociaż chłop alergii nie ma, a ja wymagania mam zerowe- tzn. kotek ma być i tyle- adoptowany, darmowy itd.
A co do raz polecanych alergikom… mhm… przez przypadek zdecydowałam się na psa rasy wybitnie polecanej alergikom i… jest to jedyny pies, na którego mam alergię :((( każde głaskanie kończy się łzawieniem, pieczeniem oczu, katarem, swędzeniem skóry, czasami wędrującą pokrzywką.
Z antyalergicznych któw z tego co wiem jest jeszcze syberyjski srebrny który nie ma sierści jak każdy kto ale normalnie włosie. Jakkolwiek ja uwielbiam kizniacznie i muziorkowe kotki, ktore latem na zakremionej twarzy zostawiaja pol twojego futra ktore pol dnia probujesz od siebie odkleic to przyznaje, ze rex ma niezwykly urok ktory nawet na mnie dziala (gdzie dla mnie kwintesencja kota jest miziacznosc). Ja tam przygarnianie zwierzat szczegolnie siersciow masci kazdej popieram zawsze i w kazdym momencie i sama najchetniej dobralabym jakiegos kizurka Marlenie ale ona bywa tak apodyktyczna i zazdrosna o nas ze chwilowo niestety pozostaje samotka krolowa 😉
słodzika 🙂
http://amadellaa.blogspot.com/
haha, na widok tego kota przypomniał mi sie jeden odcinek „Przyjaciół”, kiedy to Rachel zamarzyła o takim kocie (potem go serdecznie znienawidziła, bo kot nie znosił jej, fukał na nia i drapał) i przyniosła go do domu, a Ross na to: dlaczego on jest na lewą stronę? :)))
Super tekst:) Zapamiętam go sobie;)
hhahaha, trafił w dziesiątkę!
piękności <3 marzę o takim!
nie polecam syberyjskiego – najgłupsze koty na świecie. a modliszki są rewelacyjne 🙂
Ania
HERETYCZKA!
kajam się i proszę o wybaczenie 🙁 ale zdania nie zmienię 😉
Ania
Za każdym razem, kiedy nie zabijasz modliszki, mały piesek płacze.
Ja również bardzo takiego pragnę. Koty to najcudowniejsze stworzenia na świecie. :3
Mają cudowne oczy, zbieraj i kupuj takiego!
Jak się wezmę w garść to uzbieram na niego w kilka miesięcy, sęk w akceptacji ukochanego 🙁
Musisz go mieć, wspieram bardzo 😉
Jeśli chodzi o walory wizualne, to ten kot zdecydowanie ich nie posiada.;)
Ale zareklamowałaś go tak, że w tej jego brzydocie zaczęłam dostrzegać wyjątkowość. Jak Ty to robisz?;-) Przez Ciebie wydaje mi się wart uwagi, a dotychczas, to nie mogłam na tego paszczura patrzeć;)
Zawsze byłam zauroczona tymi kociakami 😉
jak tak na niego patrzę, to aż mnie ciarki przeszły!!!
śliczny kotek 🙂
koty są kochane, ale można to zrozumieć dopiero mając jednego, ponieważ nie schlebiają one ego innych (ludzi), nie dopasowują się, nie skamlą o uwagę i miłość. ja koty uwielbiam za ich wolność i indywidualizm, i za to , że mają w nosie wszystkich i wszystko, żyją tak jak chcą. co nie znaczy, że nie potrafią kochać…
myślę, że gdybyś miała kota to byście się pokochali, miłością szczerą i pełną milczącego, niewymagającego zbędnych słów zrozumienia 😉
Dada
Jest PIĘKNY !!!! Cudownie marszczy „czoło” i jest cudowny 🙂 – sama bym takiego chciala !!! Tak to prawda że są to zwierzaki idealne dla alergików (w sensie że ta rasa kotów ;D) Jest przekochany i KUPUJ GO !!!! Generalnie wolę psy od kotów są bardziej komunikatywne a nie admiratora własnej osobowości…no ale ta rasa to co innego 🙂
Pozdrawiam i trzymam kciuki za doprowadzenie „kociej sprawy” do szczęśliwego finału 🙂
Nie mogłam się powstrzymać 😀 Od razu skojarzył mi się z kotem Rachel z Przyjaciół – http://www.youtube.com/watch?v=dLG6SmyW7i8
Chociaż ten jest nawet jakiś taki na swój sposób słodki 😀
Pozdrawiam i życzę udanych pertraktacji z Lubym! 🙂