Picture of Riennahera

Riennahera

Koronacja Króla Karola

Tekst jest szkicem scenariusza mojego podcastu. Całego odcinka posłuchacie tutaj.

Nie mogę pominąć tematu, ponieważ w sobotę 6 maja żył nim w mniejszym lub większym stopniu świat. Instagram zalały mi stories osób oglądających wydarzenie na żywo. Na początku pilnowałam dziecko na kids noga i spoglądałam na relację na BBC na telefonie, a potem mieliśmy w domu niezobowiązujące party telewizyjne ze znajomymi.

Koronacja

Jestem absolwentka historii. Specjalizowałam się w historii średniowiecza i kulturze dworskiej. Oczywiście, że z tego względu jest to dla mnie fascynujący spektakl. Czy w XXI wieku powinien mieć miejsce? Nie wiem. W Parku Jurajskim ożywianie dinozaurów nie było dobrym pomysłem. Jednak Wielka Brytania jest sama w sobie swoistym Parkiem Jurajskim i po prostu nie jest jak inne europejskie społeczeństwa.

W mojej bańce ta koronacja przeszła nieco bez echa. Znajomi nie bardzo się nią przejmowali, nie wywoływała jakichś kontrowersji. Wiem, że w społeczeństwie jak najbardziej, po prostu sama tego nie odczułam. Kiedy umarła królowa, odczuwalne było to o wiele bardziej, a moja znajoma pokłóciła się nawet z mężem. On, Anglik, uważał, że za luźno podchodzi do tematu i przesadza z żartami, a ona, Irlandka, uważała, że on ma kij w…no, że też przesadza.
Tym razem cisza. Co może być kwestią wieku. Moja przyjaciółka zauważa, że w jej grupie towarzyskiej, bardziej koło trzydziestki, było więcej rozmów o królu jako powodu do żartów, memów i krytyki monarchii. W mojej, jednak coraz bliżej czterdziestki lub nawet po (cóż, trzymam się z mamami starszymi ode mnie…) akcenty są przesunięte.

Jeśli chodzi o odbiór społeczny, to było inaczej niż się spodziewałam. Liczyłam na fetę. Było trochę ustrojonych lokali, trochę proporczyków, jedno uliczne party w naszej okolicy. Może gdybym ruszyła cztery litery poza dzielnicę, byłoby inaczej. Islington jest przecież jedną z najbardziej lewicujących dzielnic w kraju…Karolina Żebrowska była w Brighton i mówiła, że było podobnie. Ale Brighton również lewicuje…Jeśli zatem mieszkacie w jakiejś miejscowości, która głosuje powszechnie na Torysów (no, albo chociaż w dzielnicy Kensington? He he) lub w mniejszej miejscowości i było u Was inaczej, koniecznie dajcie znać. Może rzeczywiście kraj się…republikanizuje?

Chociaż muszę wspomnieć, o czym pewnie słyszeliście, że aresztowano sześcioro antymonarchistów, którzy pokojowo protestowali. Ten temat pojawił się w parlamencie podczas Prime Minister Questions.
Stephen Flynn, lider SNP w Westminsterze, zadał pytanie.
Byłam przekonana, że to młody inteligentny polityk, ale jest młodszy ode mnie…

Z takich ciekawostek. Inna koleżanka miała w tygodniu przed koronacją zaprzysiężenie brytyjskiego obywatelstwa. Przysięgała wierność królowi, ale w urzędzie wciąż wisiał…portret królowej. Która umarła we wrześniu. Czyli dziewięć miesięcy wcześniej.

Jeszcze inna koleżanka daje Karolowi trzy lata. Co jest nieco złowieszcze, ponieważ śmierć królowej przepowiedziała kilka dni przed…Trzymaj się, Karol.

Na stronie Guardiana czytałam felieton Mike’a Bartletta, który napisał sztukę “Karol III” w stylu szekspirowskiego dramatu. Opowiada ona o pierwszych tygodniach rządów Karola po śmierci królowej, kiedy dostaje do podpisania ustawę, z którą nie może w swoim sumieniu się zgodzić. Sztuka kończy się jego obaleniem i koronowaniem Williama i Kate.
Tak, życie potoczyło się inaczej, ale nie do końca. Ponieważ Karol lub jego otoczenie wygłaszają opinie o politycznych sprawach, jak na przykład wysyłanie nielegalnych imigrantów do Rwandy. Podobno opinia króla, wtedy jeszcze księcia, było to około rok temu, wyciekła do Borisa Johnsona i ten skonfrontował się z nim podczas jakiegoś eventu.
Można krytykować Karola za wiele, ale jego poglądy są najbardziej postępowe i liberalne z jego pokolenia. Był adwokatem ochrony środowiska na długo zanim stało się to tematem.
A reakcja na jego koronację była…jaka była. Nie ścinamy już królów, ALE…Karole mają tradycję nie kończenia bardzo dobrze.

Cytując Szekspira z jego sztuki „Ryszard II”…


“The bay trees in our country are all wither’d,
And meteors fright the fixed stars of heaven;
The pale-fac’d moon looks bloody on the earth,
And lean-look’d prophets whisper fearful change;
Rich men look sad, and ruffians dance and leap-
The one in fear to lose what they enjoy,
The other to enjoy by rage and war.
These signs forerun the death or fall of kings.”

Wszystkie wawrzyny ziemi naszej uschły,
Stałych gwiazd rojom grożą meteory,
Księżyc na ziemię patrzy zakrwawiony.
Wyschli prorocy wielkie wróżą zmiany,
W smutku bogacze, a hultaje tańczą,
Tamci się boją bogactw swych postradać,
Ci na zażartej wojny liczą łupy:
Śmierć i upadek królów to rokuje.

Penny Mourdant

Skradła show na całego. Jej dzierżenie miecza porównywane jest do pośladków Pippy Middleton na ślubie Williama i Kate.
Kim jest Penny?
MP Partii Konserwatywnej. Lord przewodniczący Rady (ang. Lord President of the Council) Ubiegała się o stanowisko lidera Partii, przegrała wyścig z…Liz Truss. Z perspektywy czasu oczywiście decyzja niedorzeczna, bo Mordaunt jest dosłownie silną kobietą, dzierży miecz, a Truss?
Mordaunt ma bardzo ciekawy, choć miejscami smutny życiorys.
Jej matka umarła na raka piersi, kiedy Mourdant miała 15 lat, wkrótce potem jej tata też został zdiagnozowany i opiekowała się swoim bratem jako główny opiekun. Żeby zarobić i utrzymać się na studia pracowała w fabryce i jako…asystentka magika. Pracowała w młodzieżówce konserwatystów, przy kampanii Georgów Bushów, w radzie miejskiej Kensington i Chelsea i w organizacji charytatywnej.
Cóż, wydaje się lepszą kandydatką na premiera niż Sunak…przynajmniej ma przyjaciół z klasy robotniczej…jak sądzę.
Ma jednak problemy z trans views I jednak popierała Brexit.

Nawet Alastair Campbell był nią zachwycony, co wyraził entuzjastycznym tweetem.
Alastair Campbell był rzecznikiem premiera i dyrektorem jego kampanii wyborczej za czasów rządów Labouru, konkretnie pod Tonym Blairem. Czyli w czasach, kiedy sama przyjeżdżałam jako studentka do Glasgow. Był protoplastą postaci Malcolma Tuckera, którą Peter Capaldi zagrał fenomenalnie w serialu “The Thick of It”. Podrzucę Wam w opisie link do mojego tekstu odnośnie tego serialu, bo jest naprawdę wybitny. To jeden z moich ulubionych seriali wszech czasów i uważam go za klucz do zrozumienia polityki w ogóle. Nie tylko brytyjskiej.

Cokolwiek by nie sądzić o Karolu, monarchii, koronacji i wydawaniu na nią publicznych pieniędzy, to było to wydarzenie historyczne. Pierwsza koronacja w moim życiu. To jak wybór nowego papieża, kiedy całe życie znało się tylko JPII. Nawet jeśli w końcu zostaje się, jak ja, odciętą od kościoła agnostyczką, to nie można zaprzeczyć, że to wydarzenie na skalę światową.
I teraz nie wiem tylko czy życzyć sobie kolejnej koronacji jak najpóźniej, jak najszybciej czy…nigdy więcej.

PS Dla tych pragnących koronacyjnego „mięsa”…Macie tutaj artykuł BBC. Każdy szczegół koronacji objaśniony. Naprawdę, nie chciałabym nagrywać się jak Wam to czytam 😉

Podoba Ci się? Podaj dalej »

Newsletter

Subskrybuj Elfią Korespondencję

Czymże jest newsletter? Może być różnymi rzeczami. Może być sposobem na zawalenie skrzynki i wciskaniem swojego produktu przy każdej możliwej okazji. Może być wspaniałym narzędziem do budowania bliskiej relacji ze społecznością. Albo czymś pomiędzy. Czasem nawet czymś fajnym. I o to będę walczyć.

Zapraszam Cię do zapisania się na mój newsletter Elfia Korespondencja. Wchodzisz w to?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Marta Dziok-Kaczyńska, Ellarion Cybernetics Ltd., Paul Street 86-90, London, United Kingdom. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie polityka prywatności oraz regulamin serwisu Google.

Autorka

Marta Dziok-Kaczyńska
Riennahera​

Nie chcę sprzedać Ci wizji perfekcyjnego życia jak ze strony w kolorowym czasopiśmie. Chcę być dobrą sobą i porządną osobą. Może Ty też?

Scroll to Top