Moje wymarzone wakacje za kołem polarnym już za mną. Niestety. Było tak jak sobie wyobrażałam. No, może wieloryby nie dowiozły, bo nie wyskakiwały. Głupie. Ale poza tym – mucha nie siada. Wyjazd do Tromso W Tromso byłam niecały tydzień, nie będę więc zgrywać żadnej ekspertki. Wiem natomiast, co bardzo przydało mi się z punktu widzenia...
Internet spłyca relacje międzyludzkie. To taki frazes naszych czasów, zupełnie jak stwierdzenia, że najbardziej liczy się jakie człowiek ma wnętrze, dzisiaj młodzi są tacy źli, nasz rocznik jest ostatnim fajnym i tak dalej. Taki bzdet, na dźwięk którego wszyscy mogą pomruczeć pod nosem „no tak, wiadomo, no tak” i siorbnąć sobie piwa. Takie starodziadowanie nowej...
Gdybym miała wymieniać najbardziej wartościowe historyczne filmy, „Maria Antonina” Sofii Coppoli z pewnością byłaby jednym z nich. Tak, ta krytykowana „Maria Antonina”, w której ścieżką dźwiękową są rockowe kawałki i gdzie w jednym z ujęć pojawia się trampek. Nie przypominam sobie drugiego filmu, który równie wiernie tak pokazywałby dworski styl życia. Ówczesny dwór to grupa...
Tegoroczny pobyt w Paryżu był sumą szczęśliwych zbiegów okoliczności. Najpierw napisała do mnie Czytelniczka bloga, która po przeczytaniu wpisu o noworocznych postanowieniach zaprosiła mnie, żebym zatrzymała się w jej mieszkaniu. Potem okazało się, że Eurostar ma wielką promocję na bilety. Tym samym za 80 funtów w obie strony mogłam wyjechać pierwszym porannym pociągiem z Londynu...
“A walk about Paris will provide lessons in history, beauty, and in the point of Life.” ― Thomas JeffersonOd trzech dni swietuje swoje urodziny w Paryzu. Wkrotce powroce na bloga z milionem zdjec, opowiesci i przemyslen na temat kotow. Cierpliwosci.
Mój wpis o sposobach na pokonanie strachu przed lataniem jest jednym z najpopularniejszych w historii bloga. Po roku czasu wciąż pojawiają się pod nim komentarze i codziennie nowe osoby wchodzą na niego z wyszukiwarki. Kiedy podczas startu trzęsę się ze strachu (dosłownie, naprawdę, to żadna przenośnia), czuję się największym freakiem na pokładzie więc miło, że...
Jeśli myślicie o wyprawie do Gdańska, to pakujcie się w pociąg/samolot/samochód i jedźcie teraz. Miasta najpiękniej wyglądają pod koniec i na początku roku. Bez turystów, bez tłumów, z ilością przypadkowych przechodniów ograniczoną do minimum. Rodzinny Gdańsk jest w mojej świadomościmroczny i majestatyczny, oczywistym jest zatem, że najpiękniej mu kiedy się ściemnia lub w posępny, zachmurzony...
Z miastami jest jak z ludźmi. W znakomitej większości przypadków albo pokochamy się za pierwszym razem, albo nie pokochamy nigdy. Oczywiście jak w aranżowanym małżeństwie można nauczyć się tej miłości z biegiem czasu, tak jak odkrywam się wciąż z Londynem, ale osobiście wolę porywy namiętności i uczucie od pierwszego wejrzenia. Są też miasta ładne i...
O miejscach szczególnie bliskich pisze mi się najciężej. Już w przypadku Glasgow i Edynburga nie było łatwo, ale kiedy myślę, co też mam do powiedzenia o moim rodzinnym Gdańsku, to jest tego tyle, że koniec końców w ogóle trudno mi się wysłowić. Mój Gdańsk jest majestatyczny niczym Kościół Mariacki i okrutny niczym gdańskie legendy. Jeśli...
Moje przesłanie na Wielkanoc jest co roku takie samo, poza tym być może macie wokół siebie wystarczająco dużo kolorowych jajek i przydałaby się Wam odmiana. Zapraszam zatem na kolejną wczesnowiosenną przechadzkę po Edynburgu. Pierwsza część zdjęć dostępna jest tutaj. Dostałam od Was trochę zapytań na temat Szkocji, Edynburga i Glasgow. Jeśli jest coś co chcielibyście...
Chciałabym pokazać Wam dzisiaj kolejną część zdjęć z urodzinowej wyprawy do Szkocji, tym razem z Edynburga. Spędziłam w tym mieście wiele czasu gdy mieszkałam w Szkocji, ponieważ Ell studiował na tamtejszym uniwersytecie. Podczas tej wizyty w ciągu trzech dni zrobiłam czterysta pięćdziesiąt zdjęć, po wstępnej selekcji zostało czterdzieści, dzisiaj pierwszy rzut. Zauważycie na pewno, że...
Nie znam nikogo, kto bałby się samolotów tak jak ja. Mój lęk wykreowany jest wyłącznie przez media, ponieważ nie miałam nigdy bardzo złych doświadczeń z lataniem, nikt z rodziny bliższej czy dalszej też nie miał. Pierwszy raz leciałam samolotem mając dziesięć lat i wtedy się nie bałam. Drugi raz leciałam mając dziewiętnaście lat i bałam...
O różnicach między Paryżem a Londynem można by rozprawiać godzinami. W jednym mieście na każdym rogu są puby, w drugim kawiarenki.W jednym jest dużo Amerykanów, w drugim jeszcze więcej. W Paryżu wszędzie jest stosunkowo blisko, w Londynie zdecydowanie daleko i ciężko żyć bez metra. Londyńczycy jedzą cupcakes, a paryżanie makaroniki. I tak dalej, i tak...
Kiedy wyjeżdżałam na studia do Glasgow nie wiedziałam o tym mieście absolutnie nic. Nie byłam nawet wcześniej w Wielkiej Brytanii. Pełen spontan. Szybko znaleźli się znajomi znajomych, którzy próbowali w trzech zdaniach streścić mi niuanse życia w Drugim Mieście Imperium (tak, wiem, że niektórzy uważają, że tytuł ten należy się Birmingham albo Manchester, ale są...
I po delegacji. Było fajnie. Jeśli kogoś obchodzi jak Riennahera ubiera się na spotkania biznesowe, to mniej więcej tak. Czyli w sumie różnicy nie widać 😉 A Kraków jest piękny niczym Paryż. Co w sumie powinnam wiedzieć, bo mieszkałam tam chwilę w mym dzieciństwie sielskim. Aż mi się zrobiło na moment smutno, że zrezygnowałam z...