Marta Dziok-Kaczyńska

blogosfera

Dzisiejsze linki wyjątkowo mało heheszkowe (no, może na końcu zrobi się śmieszniej), pojawia się gender, feminizm, śmierć i łzy. Takie linki uważam za najciekawsze, mam nadzieję, że Tobie też się spodobają. Dawno nie czytałam tak mądrego tekstu poruszającego kwestie wychowania i…gender. Dawno nie czytałam tak ciepłego i przyjemnego tekstu o życiu w ogóle. A napisał...

Po raz kolejny nadszedł jeden z moich ulubionych momentów w całym blogowaniu. Cały rok siedzę na kanapie z kubkiem herbaty i stukam w te klawisze, wymyślając w pocie czoła teksty. Teraz czas na Ciebie. Po raz kolejny proszę o Twój czas i odpowiedzi na kilkanaście pytań. Co roku dostaję po tym zastrzyk energii, który starcza...

Na moim fanpage’u zebrało się sześć tysięcy Czytelników, Fanów, Lubicieli, Miłośników czy jak tam Was można jeszcze pięknie nazwać. Jest to wiekopomna chwila, godna uczczenia najdroższą szkocką, a przynajmniej Krwawą Mary. No bo jak to, sześć tysięcy osób może uważać, że jestem w miarę fajna? Nawet jeśli co druga osoba klika na mnie dla zgrywy...