Kategoria: blogosfera
Znajdziesz tu teksty o zjawiskach w szeroko pojętym internecie i blogosferze, a także o procesie twórczym związanym z prowadzeniem bloga i pisaniem jako takim. To również sekcja, w której dzielę się dobrymi miejscami w sieci.
Życiowo Jakoś tak ten grudzień przyszedł i poszedł. Chwilami było fajnie, jak...
Jakiś czas temu zaczęłam dostawać sporo maili z zapytaniami w podobnym stylu. ...
Listopad upłynął w Wielkiej Brytanii pod znakiem drugiego lockdownu. Co było decyzją...
No i tak. Mogłyby być tu balony, torty i inne konfetti. A...
Październik nie istniał. To znaczy ja go zupełnie nie pamiętam. Albo pamiętam...
Wrzesień był dla mnie ciężkim miesiącem i nic nie zapowiada, żeby październik...
Sierpien trwał tysiąc i jeden dni i jeszcze więcej nocy. Działo się...
Czerwiec był fajny, ale lipiec był jeszcze fajniejszy niż czerwiec. Jedziemy. Blogowo...
Czerwiec był jak w wierszu Stachury. Ze mną można tylko pójść na...
O. MUJ. BORZE. To był miesiąc nudy, frustracji, nudy, wysokich temperatur, niskich...